Planowane rozmieszczenie obejmie m.in. eskadry myśliwców i obronę powietrzną. Do Arabii Saudyjskiej zostaną wysłane także m.in. baterie Patriot i THAAD.

Rzecznik Pentagonu Jonathan Hoffman poinformował, że łącznie będzie wysłanych 3000 jednostek. Nie poinformowano, czy część z nich nie zastąpi innych sił amerykańskich, które mają opuścić region w nadchodzących tygodniach i miesiącach.

Pentagon nie ogłosił, czy zastąpi stacjonują na Bliskim Wschodzie lotniskowiec USS Abraham Lincoln.

Działania podejmowane przez amerykańską armię to reakcja na wrześniowy atak na obiekty naftowe w Arabii Saudyjskiej. Przeprowadzone naloty zachwiał światowymi rynkami. Pokazało to, że kraj ma poważne braki w systemie obrony powietrznej. 

Mimo oskarżeń, władze Iranu zaprzeczają, by były odpowiedzialne za atak.