- Po warszawskim niebie lata ok. miliona pszczół, które na co dzień mieszkają w ulach znajdujących się w kilkunastu lokalizacjach w mieście, zarówno na dachach budynków komercyjnych, jak i użyteczności publicznej - mówią eksperci firmy doradczej Cushman & Wakefield. Dane do raportu dostarczyły m.in. Grupa Capital Park, firma Immofinanz i Skanska.

- Te niezwykle pracowite owady już na stałe zadomowiły się w naszym mieście i dzięki zapylaniu roślin lepiej niż niejeden ogrodnik dbają o miejską florę. Oprócz samego zapylania, pszczoły miodne wytwarzają także miód - mówią eksperci. - Warszawski rynek biurowy oferuje najemcom ponad 5,41 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Wraz z rosnącą w ostatnich latach konkurencją deweloperzy zaczęli przykładać coraz większą wagę do zrównoważonych rozwiązań ekologicznych mających na celu poprawę jakości pracy użytkowników budynków biurowych - mówi Jan Szulborski, konsultant w doradztwa i badań rynkowych w Cushman & Wakefield, autor raportu.

- Chęć powrotu do korzeni, życia bliżej natury to tendencja, którą w zachowaniach konsumenckich Polaków obserwujemy od co najmniej dziesięciu lat. W tym czasie ten trend znacznie się rozwinął i zyskał na sile - wyjaśnia antropolog Agnieszka Warzybok, ekspert PTBRiO. - Niemal w każdym większym mieście w Polsce możemy już znaleźć inicjatywy dotyczące pszczół. Miasta są bowiem bardzo dobrym miejscem dla pszczół – brak pestycydów, wyższa temperatura, dostęp do terenów zielonych z urozmaiconą florą. Owady te odwdzięczają się pozytywnym wpływem na rozwój zieleni. Nic więc dziwnego, że tak chętnie przyjmowane są w miastach - dodaje.

- Proces włączania pszczół w nasze życie nie jest łatwy. Najtrudniej jest przełamać istniejące stereotypy na temat tych przemiłych owadów. Największą obawą jest lęk przed użądleniem - mówi Grzegorz Rybicki z Cushman & Wakefield. - Tymczasem ich życie toczy się w zupełnej symbiozie z budynkiem, najemcami i serwisami. Dzięki rozmowom o pszczołach wokół budynku wśród ludzi powoli pojawia się świadomość na temat pszczół oraz naszej wspólnej egzystencji.

- Miód pochodzący z pasiek jest w pełni zdrowy i pełnowartościowy, a niektóre z jego parametrów są nawet lepsze od wielu miodów pochodzących z obszarów wiejskich, co potwierdzają niezależne badania Zakładu Pszczelnictwa Instytutu Ogrodnictwa w Puławach - podkreśla Katarzyna Czubak z Grupy Capital Park.