Reklama
Rozwiń

Szułdrzyński: Twarz Morawieckiego czy Ziobry

Po pierwszym roku sprawowania urzędu przez premiera Mateusza Morawieckiego można powiedzieć, że stał się dobrym duchem Prawa i Sprawiedliwości.

Publikacja: 11.12.2018 19:00

Szułdrzyński: Twarz Morawieckiego czy Ziobry

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Obiektywnie nie jest to polityk szczególnie umiarkowany, ale na tle swego partyjnego zaplecza wydaje się być oazą zdrowego rozsądku. Dzięki olbrzymiemu zaufaniu, jakie zdobył u Jarosława Kaczyńskiego, Morawiecki jest w stanie przeprowadzać ważne projekty polityczne, które pomagają PiS wrócić z kosmosu na ziemię. Tak było, gdy udało mu się przekonać PiS do zmian w ustawie o IPN, by doprowadzić do załagodzenia sporu z Izraelem i USA, tak też było, gdy dzięki niemu Jarosław Kaczyński zgodził się na ustępstwa w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Komentarze
Szymon Hołownia u Adama Bielana, czyli Jarosław Kaczyński osiągnął swój cel
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Bądźmy mężami stanu!
Komentarze
Instytut Pileckiego, czyli czy każda rewolucja musi się kończyć na gruzach?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Których narodów nie chce w Polsce Jarosław Kaczyński?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Hejt, hipokryzja i Hołownia, który się spotyka z Kaczyńskim