Dąbrowska: Szykują już kociołki z wrzącym olejem

Być może pokolenie obecnych radnych zamykających uchwałami swoje gminy przed LGBT jest w stanie przestraszyć się tylko finansowych sankcji. Ale już ich dzieci nie wytrzymają zamknięcia i pojadą gdzie indziej uczyć się otwartości.

Aktualizacja: 14.07.2021 06:06 Publikacja: 12.07.2021 19:13

Dąbrowska: Szykują już kociołki z wrzącym olejem

Foto: fot. Bart Staszewski

To wstyd, że Polska będzie ukarana za dyskryminowanie części swoich obywateli. W dodatku chodzi o ograniczenie dostępu do środków unijnych z powodu uznania za łamiące prawa człowieka uchwały kilku gmin, a nie decyzji jakiegoś „złego rządu". To gorzej, bo rządy przychodzą i odchodzą (przynajmniej na razie), a gminy zostają na swoich miejscach razem ze swoimi obywatelami, którzy tak nienawidzą LGBT, że chcieliby zamknąć przed osobami homoseksualnymi swoje miasteczka i wsie. Rząd oczywiście swoją rolę tu wypełniał, np. nagradzając dzielnych krzyżowców czekami na różne upragnione gminne dobra i deklarując ustami swoich zagończyków, takich jak minister edukacji Przemysław Czarnek, że np. „ideologia LGBT wyrastająca z neomarksizmu pochodzi z tego samego korzenia co niemiecki narodowy socjalizm hitlerowski, który jest odpowiedzialny za wszelkie zło II wojny światowej, zniszczenie Warszawy i zamordowanie powstańców".

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jeśli jest wtorek, to Donald Tusk zestawia PiS z Rosją. Jaki ma cel?