Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.02.2019 22:20 Publikacja: 17.02.2019 18:39
Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski
Uroczystości pogrzebowe Pawła Adamowicza i Jana Olszewskiego były naprawdę piękne. Choć obie żałoby były inne, obie były piękne, godne i pokazywały coś, co na długo pozostaje w pamięci obywateli – wrażenie powagi państwa polskiego.
Choć często krytykuje się Polaków za zbytnie pogrążanie się w zaduszkowym sentymentalizmie, warto czasem się zatrzymać i spojrzeć na pewne symbole. Bo to, jak państwo żegna swoich bohaterów, jest miarą symbolicznej mocy tego państwa. I choć na co dzień często – i zapewne słusznie – narzekamy na jego zbytnią tekturowość, przy organizacji pogrzebów ważnych postaci państwo zdaje egzamin. Szkoda że tylko wtedy. W dodatku te chwile mają wielką moc wspólnototwórczą – i jak codzienność nas dzieli, tak wyjątkowość święta, rocznicy czy właśnie narodowej żałoby powinna nam przypominać, dlaczego jesteśmy razem, dlaczego jesteśmy jedną narodową wspólnotą.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Po tym, jak lider Konfederacji Korony Polskiej zaprzeczył istnieniu ludobójstwa w Auschwitz, żadne ugrupowanie p...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Trzeba mieć na uwadze, że ktoś może preferować niższy standard życia i większą odległość od innych ludzi zamiast...
Mimo podziałów politycznych, rząd i prezydent muszą współpracować w sprawie roli USA i Donalda Trumpa. Od podejś...
Premier nie popełnia błędów przeszłości i dmucha na zimne, przygotowując kraj na najgorszy scenariusz, który moż...
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia musi pójść do Canossy, posypać głowę popiołem i przystać na warunki premiera. Z...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas