Reklama

Płociński: „Nie świruj, idź na wybory” i polityczne szaleństwo

Oddolna kampania „Nie świruj, idź na wybory” to porażka na całej linii. I nie chodzi tylko o kilka „nieudanych” filmików, ale o polityczne szaleństwo, jakie za tą akcją stoi.

Aktualizacja: 20.09.2019 06:25 Publikacja: 19.09.2019 14:52

Płociński: „Nie świruj, idź na wybory” i polityczne szaleństwo

Foto: Facebook

Inicjatywę rozkręcił fotograf Tomasz Sikora przy mocnym wsparciu Zbigniewa Hołdysa.

W skrócie polega ona na tym: ludzie, często bardzo znani, zaczęli nagrywać krótkie filmiki zakończone hasłem „Nie świruj, idź na wybory”. W sieci zawrzało, gdy aktor Wojciech Pszoniak nagrał spot, w którym udaje osobę z zaburzeniami psychicznymi, a na koniec, już jako „normalny człowiek”, mówi: „Nie świruj, idź na wybory”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Polityka
Czarnek nie wyklucza koalicji z Mentzenem, ale stawia warunek
Polityka
Krzysztof Bosak o dronach nad Polską: Gdyby nie sojusznicy byłoby krucho
Polityka
Leszek Miller o Wołodymyrze Zełenskim: Typowa „ruska onuca”
Reklama
Reklama