Władze Deutsche Bahn myślą o tym, by całkowicie zrezygnować z papierowych biletów. Przewoźnik chciałby zastąpić je w całości biletami cyfrowymi. Krok ten jest o tyle prosty dla niemieckich kolei, że niezbędna infrastruktura już istnieje i znajduje się obecnie w fazie testów.

Według prezesa DB Richarda Lutza system byłby bardzo prosty. W „Bild und Sonntag” mówił, że pociąg rozpoznawałby rozpoczęcie i zakończenie podróży dzięki smartfonom podróżnego. Rachunek byłby wystawiany właśnie na tej podstawie i ściągany z konta podróżnego. Richard Lutz chciałby przejść na nowy, rewolucyjny system już w 2018 roku.

Tymczasem proponowane zmiany raczej nie podobają się Niemcom. Tygodnik „Focus” opublikował w zeszły piątek wyniki ankiety, z których wynika, że aż 68 procent Niemców odrzuca takie rozwiązanie, podczas gdy podoba się ono 27 procentom. Pomysł władz Deutsche Bahn może więc napotkać na opór podróżnych.

W Polsce przewoźnicy kolejowi wciąż mają problemy z tym, by dobrze wdrożyć sprzedaż biletów online. Pasażerowie kupujący bilety online mają problemy z kupowaniem biletów łączonych (przy wielu przesiadkach) i często płacą za nie drożej, niż gdyby kupowali w tradycyjnej kasie. Raczej więc nie grozi Polakom likwidacja papierowych biletów.