Firmy mało kupują w sieci, ale pandemia to zmienia

Choć ponad 80 proc. firm w sektorze B2B prowadzi sprzedaż online, to tylko co piąta generuje w ten sposób ponad 10 proc. sprzedaży.

Aktualizacja: 09.02.2021 06:29 Publikacja: 08.02.2021 21:00

Firmy mało kupują w sieci, ale pandemia to zmienia

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Pandemia nakręca boom na zakupy internetowe, ale dotyczy to głównie zakupów konsumenckich. Firmy dużo ostrożniej wchodzą w ten sektor i w efekcie dla 79 proc. sprzedawców B2B online stanowi mniej niż jedną dziesiątą obrotów – wynika z raportu Unity Group, który „Rzeczpospolita" poznała jako pierwsza. Dla największej grupy, bo 44 proc. ankietowanych, to tylko 1–5 proc. przychodów.

– B2B powoli zaczyna adaptować trendy rozwinięte przez B2C, a siłą napędową całego procesu są szybko przebiegające zmiany potrzeb klientów. Obserwu-jemy ten trend od ponad dziesięciu lat, ale od zeszłego roku on bardzo dynamicznie przyspieszył, ponieważ od czasu wybuchu pandemii kanał online był dla wielu firm jedyną możliwością prowadzenia sprzedaży – mówi Grzegorz Rudno-Rudziński, partner zarządzający Unity Group.

Z badania przeprowadzonego wspólnie z CubeResearch wynika, że głównym motywem przeprowadzania cyfrowej transformacji w firmie jest podniesienie efektywności jej działań. Wskazało go 51 proc. badanych, a 48 proc. mówi o reakcji na zmieniające się potrzeby klientów. Pandemię jako bezpośredni powód takich działań wymieniło jednak tylko 26 proc. ankietowanych (badanie było przeprowadzone w październiku 2020 r.), więcej wskazań, bo 30 proc., zebrała jeszcze potrzeba poprawy rentowności firmy.

Zmiany na rynku postępują jednak w coraz szybszym tempie, chodzi w końcu o zakupy firmowe, które w Polsce według szacunków w tym roku mogą być war-te nawet 340 mld zł – to kilka razy więcej niż te dokonywane przez konsumentów.

W 2020 r. zadebiutowała nowa platforma do zakupów B2B, czyli merXu. – Zmiany, które w ostatnich latach zachodziły na rynku e-commerce B2C, teraz mają miejsce w środowisku B2B. Dlatego postawiliśmy sobie za cel wspierać firmy z tego sektora, dostarczając im kompleksowe narzędzie łączące przejrzystość i wygodę użytkowania z funkcjonalnościami znacznie usprawniającymi codzienną pracę i pozwalającymi optymalizować koszty – mówi Przemysław Budkowski, prezes merXu. Ten były prezes Allegro zaangażował się w nowy projekt, podobnie jak Tomasz Nowak i Sebastian Pietrowski – też związani przez wiele lat z Allegro, Piotr Nowjalis, były szef finansów w CCC, oraz eksperci z zagranicy. Nowy projekt wzbudził już zainteresowanie: zainwestowały w niego dwa fundusze – amerykański Accel i berliński Point Nine Capital.

Platforma nie pobiera obecnie żadnych opłat – zarówno za rejestrację czy od samych transakcji. – Dopiero kiedy osiągniemy pewną skalę, przyjdzie moment na zarabianie. Widzimy na to dużo różnych możliwości, ale jest to temat na przyszłość – dodaje Przemysław Budkowski. Platforma działa w Polsce, ale też w innych krajach regionu.

Allegro nie czeka na rozwój nowej konkurencji, 1 lutego wystartowała także oferta B2B w ramach tego serwisu. Platforma ogłosiła promocje, aby zachęcić sprzedawców – mogą się zgłaszać właściciele kont firmowych pod warunkiem m.in. obniżenia cen o co najmniej 5 proc. od średniej ceny z ostatnich 30 dni. Zakwalifikowani do promocji zostaną zwolnieni z opłaty codziennej za oznaczenie oraz dostaną zwrot części z pobranych prowizji. Każdego miesiąca co czwarta firma w Polsce robi zakupy na Allegro. – Dzięki Allegro Biznes ich „podróż konsumencka" będzie teraz jeszcze lepsza – mówi Dagmara Brzezińska-Marcu, dyrek-tor z Allegro.

Rynek B2B ma potencjał, jak wynika z raportu firmy e-point, 75 proc. zakupów B2B w 2019 roku dokonano online. W dodatku 71 proc. klientów biznesowych to właśnie w internecie zbiera informacje na temat poszukiwanych produktów. W ujęciu globalnym wartość rynku była w 2019 r. oceniania na 12,2 bln dol.

– Od kilku ostatnich lat obserwowaliśmy rozwój sprzedaży internetowej w tym segmencie, ale Covid-19 przyśpieszył go o co najmniej dwa–trzy lata – podaje e-point.

Pandemia nakręca boom na zakupy internetowe, ale dotyczy to głównie zakupów konsumenckich. Firmy dużo ostrożniej wchodzą w ten sektor i w efekcie dla 79 proc. sprzedawców B2B online stanowi mniej niż jedną dziesiątą obrotów – wynika z raportu Unity Group, który „Rzeczpospolita" poznała jako pierwsza. Dla największej grupy, bo 44 proc. ankietowanych, to tylko 1–5 proc. przychodów.

– B2B powoli zaczyna adaptować trendy rozwinięte przez B2C, a siłą napędową całego procesu są szybko przebiegające zmiany potrzeb klientów. Obserwu-jemy ten trend od ponad dziesięciu lat, ale od zeszłego roku on bardzo dynamicznie przyspieszył, ponieważ od czasu wybuchu pandemii kanał online był dla wielu firm jedyną możliwością prowadzenia sprzedaży – mówi Grzegorz Rudno-Rudziński, partner zarządzający Unity Group.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu
Handel
Francja: Shrinkflacja to oszustwo. Rząd z tym kończy
Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale