Amerykańscy detaliści, tacy jak Walgreens (sieć aptek) czy Walmart, twierdzą, że wyprzedzają przyszłe zapotrzebowanie swoich pracowników na wsparcie psychiatrów i psychologów. Zachęcają swoich pracowników do korzystania z teleterapii czy dostarczanych przez pracodawców narzędzi do walki ze stresem (np. aplikacji medytacyjnych). Wsparcie oferują też niektóre stany – w szczególnie dotkniętym epidemią stanie Nowy Jork uruchomiono telefon zaufania, na którym profesjonaliści pomagają w ramach wolontariatu. Podobną infolinię uruchomił stan New Jersey.
Polskie sieci handlowe również zdają sobie sprawę, że ich pracownicy są w tym momencie niejako na froncie. Dlatego oferują swoim pracownikom różnorodne wsparcie, choć nie do końca takie, jak amerykańscy pracodawcy, co wynika z różnic w kulturze i systemie opieki zdrowotnej. Przedstawiciel jednej z sieci anonimowo powiedział też „Rzeczpospolitej”, że pracownicy mogliby mieć problem z zaufaniem organizowanemu przez pracodawcę wsparciu psychologicznemu, z uwagi na sposób postrzegania zaburzeń psychicznych, takich jak depresja czy syndrom stresu pourazowego w Polsce. Nie oznacza to jednak, że działający w Polsce detaliści zostawiają swoich pracowników samym sobie.
Lidl Polska zapewnia swoim pracownikom dostęp do dwóch infolinii – jedna odpowiada na pytania z zakresu prawa pracy, a druga jest organizowana przez Medicover i zapewnia dostęp do odpowiedzi na temat stanu zdrowia. Do tego sieć przy każdej, w zasadzie, okazji podkreśla w swojej komunikacji podziękowania dla pracowników. Oprócz tego Lidl wypłacał też zatrudnionym specjalne premie za zaangażowanie, a pracowników powyżej 65 roku życia zwolnił ze świadczenia obowiązku pracy z zachowaniem wynagrodzenia.
Podobne rozwiązania zapewniła dla swoich pracowników sieć Aldi, która także stara się dziękować swoim pracownikom oraz zadbała o premie za zaangażowanie.
- W ALDI doceniamy wszystkich pracowników, a szczególnie tych, którzy stoją na pierwszej linii frontu – sprzedawców czy pracowników magazynów. Wspieramy ich na wielu płaszczyznach, a jednym z podjętych przez nas działań było uruchomienie jednej z pierwszej w branży specjalnej infolinii, gdzie pracownicy mogą otrzymać informacje na temat nowych regulacji, obowiązujących zasad czy sposobu organizacji pracy. Dzwoniąc na infolinię mogą też podzielić się swoimi obawami i problemami, które wspólnie z ekspertami z różnych działów staramy się rozwiązywać – powiedziała „Rzeczpospolitej” Agata Biernacka, kierowniczka Działu Komunikacji i PR w Aldi.
O pracowników dba także Netto, które było pierwszą siecią działającą w Polsce, która na czas epidemii przy ustalaniu premii za frekwencję przestała brać pod uwagę zwolnienia chorobowe. Pracownicy mogą także korzystać ze specjalnej infolinii, na której mogą szukać odpowiedzi na swoje pytania dotyczące obecnej sytuacji. Również Netto wypłaciło swoim pracownikom specjalne premie, a do tego mogą oni korzystać z powiększonych rabatów na zakupy (dotychczas rabat pracowniczy wynosił 5 proc., do końca kwietnia wynosi 10 proc.).