Biznes Rosji: pomoc państwa to fikcja

Biurokracja, odmowy banków, brak ustępstw skarbówki to najczęstsze bariery na drodze rosyjskiego biznesu do uzyskania pomocy obiecanej przez rząd i prezydenta. Pomoc nie objęła 75 proc. potrzebujących firm.

Aktualizacja: 19.05.2020 17:50 Publikacja: 19.05.2020 17:14

Biznes Rosji: pomoc państwa to fikcja

Foto: YURI KADOBNOV

Sondaż Centrum Opracowań Strategicznych (CSR) Rosji ujawnił, że programy pomocowe dla biznesu, które zapowiedział rosyjski rząd, bank centralny i prezydent dostępne są jedynie nielicznym. Aż 75 proc. przedsiębiorców przyznaje, że pomoc ich nie objęła, choć bardzo jej potrzebują.

Mały biznes jest tutaj w najgorszej sytuacji, najtrudniej mu otrzymać pomoc. Rosyjscy przedsiębiorcy najbardziej potrzebują pożyczek z oprocentowanie zerowym na wynagrodzenia. Te otrzymało 38 proc. występujących o nie firm. Potrzebne jest też moratorium na bankructwa i dodatkowe rodzaje kredytowania, w tym gwarancje państwowe. Na razie takich mechanizmów pomocy brak.

Z ankiety wynika, że średnio 10 proc. rosyjskich firm otrzymało co najmniej jeden środek wsparcia, 10 proc. jest w trakcie otrzymywania, a połowa planuje, by po pomoc wystąpić. W sektorze MŚP wskaźniki są nieco wyższe: jedna na dziesięć firm otrzymała co najmniej jeden rodzaj wsparcia, dwie na dziesięć są w trakcie otrzymywania, a siedem na dziesięć spodziewa się skorzystać z pomocy.

Wśród pytanych przedsiębiorców 32 proc. przyznaje, że nie udało im się uzyskać w bankach nieoprocentowanego odroczenia spłaty kredytów na pół roku; 34 proc. nie uzyskało odroczenia zapłaty za dzierżawę i wynajem.

Tymczasem władze twierdzą, że 27 proc. firm występujących o pomoc, nie kwalifikuje się do niej. Borys Titow rzecznik praw rosyjskiego biznesu podkreśla, że jedynie 28 proc. małych i średnich firm otrzymał bezzwrotną pomoc przy wypłatach a 54 proc. nie dostało obniżki stawek podatków płaconych na ubezpieczenie społeczne pracowników.

Rzecznik zwraca uwagę na rozdętą biurokrację, niezrozumiały mechanizm wsparcia, niechęć do pomocy ze strony wynajmujących grunty i obiekty, odmowy banków i brak ustępstw z strony skarbówki.

Konsekwencją tego jest rosnące w Rosji bezrobocie. Według prognozy CSR do końca tego roku liczba bezrobotnych urośnie do 12 mln, czyli stopa bezrobocia sięgnie 16 proc. To 3,5 raza więcej aniżeli w minionym roku. Realne zarobki Rosjanek i Rosjan zmniejszą się w tym roku o średnio 18,5 proc. Bez pomocy pozostają wciąż tak ważne w gospodarce sektory jak rolnictwo czy budownictwo.

Eksperci podkreślają, że pandemia zwiększa udział państwa w gospodarce. Udział państwowej własności w łącznych przychodach rosyjskich firm może w tym roku zwiększyć się o 0,5 pp. w wynieść 27,5 proc.; jednocześnie udział MŚP spadnie o 1 pp. do 16,1 proc.

Obecnie udział MŚP w rosyjskiej gospodarce wynosi 21,9 proc. według wyliczeń Rosstat. Władimir Putin polecił, by do 2025 r udział ten wyrósł do 40 proc. Jest to dziś całkowicie nierealne.

Sondaż Centrum Opracowań Strategicznych (CSR) Rosji ujawnił, że programy pomocowe dla biznesu, które zapowiedział rosyjski rząd, bank centralny i prezydent dostępne są jedynie nielicznym. Aż 75 proc. przedsiębiorców przyznaje, że pomoc ich nie objęła, choć bardzo jej potrzebują.

Mały biznes jest tutaj w najgorszej sytuacji, najtrudniej mu otrzymać pomoc. Rosyjscy przedsiębiorcy najbardziej potrzebują pożyczek z oprocentowanie zerowym na wynagrodzenia. Te otrzymało 38 proc. występujących o nie firm. Potrzebne jest też moratorium na bankructwa i dodatkowe rodzaje kredytowania, w tym gwarancje państwowe. Na razie takich mechanizmów pomocy brak.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Pozytywne sygnały z niemieckiej gospodarki
Gospodarka
Ban na szybkie pociągi i hotele za niespłacane długi
Gospodarka
Polska rozwija się tak, jakby kryzysów nie było
Gospodarka
prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: Im starsze społeczeństwo, tym więcej trzeba pieniędzy na zdrowie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gospodarka
MFW: Polaryzacja światowej gospodarki coraz większa. Polska na dobrym biegunie