Moody’s prześwietlił gospodarkę Rosji

Dominujący sektor państwowy, monopole, niska jakość zarządzania i mała kontrola nad korupcją to największe przeszkody wzrostu inwestycji i wydajności pracy w Rosji.

Aktualizacja: 06.03.2019 09:26 Publikacja: 06.03.2019 08:45

Moody’s prześwietlił gospodarkę Rosji

Foto: Bloomberg

Agencja Moody's Investors Service przygotowała obszerny raport o rosyjskiej gospodarce pod kątem jej możliwości oraz głównych ryzyk w średnioterminowej perspektywie. Analitycy agencji ocenili udział własności państwowej w gospodarce na 40-50 proc. (rosyjskie dane mówią o 46 proc. - red.). To zdecydowanie za dużo, do tego sektor państwowy dominuje w tak kluczowych dla Rosji dziedzinach, jak wydobycie surowców energetycznych, finanse, produkcja elektroniki i maszyn, transport i gospodarka komunalna.

Za dużo państwa

„Wysoki udział państwa w gospodarce tworzy nierówne warunki działalności dla biznesu. Potęguje też inne dławiące przedsiębiorczość czynniki jak słabe prawo własnościowe i faktyczny brak nadrzędności litery prawa” - cytuje raport gazeta RBK. 

Wpływ na taką sytuację ma niska jakość rosyjskich instytucji państwowych. „Niskie wskaźniki Rosji w walce z korupcją i brak nadrzędności prawa związane są z nieefektywnym systemem sądowniczym i dużymi naciskami rządu na biznes. Szczególnie jeżeli chodzi o quasi państwowe wielkie korporacje i banki” (np. Gazprom dokładnie wykonuje polecenia Kremla - red.).

Moody’s zwraca uwagę, że podobnie jak w innych krajach Wschodniej i Środkowej Europy, także w Rosji w ostatnich dwudziestu latach bardzo rozwinął się IT sektor. Wzrost eksportu IT usług z Rosji zwiększył się 2,5 raza w latach 2008-2018.

Jednak i tutaj „mieszanie się państwa poprzez stosowanie takich metod jak wykorzystywanie firm zajmujących się bezpieczeństwem cybernetycznym do szpiegostwa cybernetycznego (o to na Zachodzie podejrzewany jest Kaspersky Lab - red.) czy przekazywanie kontroli nad najlepszymi start-upami ludziom bliskim władzy, zagraża rosyjskiemu sektorowi IT”.

Nadciągają sankcje i zmiana władzy

Kolejnym realnym zagrożeniem, które może ostro wyhamować gospodarkę Rosji są nowe amerykańskie sankcje. „Oczekujemy, że prawodawcy (w USA - red.) nie pozostawią administracji wyboru i zobowiążą do wprowadzenia sankcji wobec konkretnych oligarchów bliskich Kremlowi, ich firm i struktur zaangażowanych w budowę Nord Stream-2, a także nowego suwerennego długu publicznego i dolarowych rozliczeń rosyjskich banków państwowych, które to banki prawdopodobnie obsługują nielegalne interesy ludzi z bliskiego kręgu prezydenta Putina”.

Moody’s jest przygotowany na obniżenie ratingu Rosji w wypadku, gdy ostre sankcje pogorszą wskaźniki finansów publicznych.

Co według Moody’s jest największym zewnętrznym zagrożeniem dla rosyjskiej gospodarki? To trwający już dwunasty rok odpływ kapitału z rynku. W 2018 r. ten odpływ znów przyśpieszył. Inwestorzy zagraniczni, ale też rosyjscy wyprzedawali rosyjskie aktywa i ruble. Główne kanały odpływu stanowiły - coraz mniejsze inwestycje bezpośrednie inwestycje zagraniczne, zmniejszenie długu zagranicznego, gromadzenie walut przez Rosjan poza bankami.

Na koniec Moody’s ostrzega przed jeszcze jednym, poważnym zagrożeniem „niezorganizowaną zmianą reżimu”. Eksperci są zdania, że choć Władimir Putin ostatecznie przestanie być prezydentem w 2024 r., to „jego dominowanie w polityce przez ponad 20 lat utrudnia oddanie władzy nowemu kierownictwu”.

Agencja Moody's Investors Service przygotowała obszerny raport o rosyjskiej gospodarce pod kątem jej możliwości oraz głównych ryzyk w średnioterminowej perspektywie. Analitycy agencji ocenili udział własności państwowej w gospodarce na 40-50 proc. (rosyjskie dane mówią o 46 proc. - red.). To zdecydowanie za dużo, do tego sektor państwowy dominuje w tak kluczowych dla Rosji dziedzinach, jak wydobycie surowców energetycznych, finanse, produkcja elektroniki i maszyn, transport i gospodarka komunalna.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Zagrożenie dla gospodarki. Polaków szybko ubywa
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem