Nowojorski indeks Dow Jones Industrial solidnie rósł już w wyborczy wtorek – zyskał około 2 proc. W środę niepewność co do wyniku wyborów ograniczała nieco zwyżki, ale im bardziej rosły szanse na zwycięstwo Joe Bidena i utrzymanie kontroli przez republikanów nad Senatem, tym mocniej dawał o sobie znać optymizm. Środową sesję Dow Jones zakończył około 1,4 proc. na plusie. W czwartek zaś zyskał prawie 2 proc., a w piątek spadł o 0,2 proc. Przez cały tydzień wzrósł o 6,9 proc. Jeszcze bardziej zyskiwał Nasdaq Composite. Ten indeks technologiczny skoczył w ciągu pięciu sesji aż o 9 proc. Zwyżki ograniczyły się jednak nie tylko do USA. Tokijski indeks Nikkei 225 znalazł się najwyżej od 29 lat, a indeks rynków wschodzących MSCI Emerging Markets przebił szczyt ze stycznia i znalazł się najwyżej od 2018 r. Polski WIG wzrósł w ciągu tygodnia o 11 proc. Czym można tłumaczyć taki nagły przypływ optymizmu na rynkach?