Dotychczasowym właścicielem Borsa Italiana była London Stock Exchange Group. W październiku 2020 r. zgodziła się ona sprzedać giełdę mediolańską Euronextowi za 4,3 mld euro. Grupa Euronext wystąpiła w tej transakcji wspólnie z włoskim bankiem Intesa SanPaolo oraz państwową agencją Cassa Depositi e Prestiti. Komisja Europejska już udzieliła zgody na tę transakcję. Niezbędne pozwolenia muszą wydać jeszcze włoscy regulatorzy. Choć Euronext zapowiada, że przejęcie powinno zostać zrealizowane do końca pierwszego półrocza, to opóźnić je mogą działania włoskich polityków.

Według agencji Bloomberg wielu włoskim politykom nie podoba się, że giełda mediolańska stanie się zbyt mocno podporządkowana centrali Euronextu w Paryżu. Chcą, by Borsa Italiana zachowała większą autonomię. Zwłaszcza że do giełdy mediolańskiej należy MTS, czyli rynek, na którym obraca się włoskimi obligacjami rządowymi. Deputowani z partii popierających rząd Mario Draghiego przygotowali już projekt uchwały w sprawie ochrony „aktywów strategicznych" na rynkach finansowych.

Euronext jest właścicielem giełd m.in. w Paryżu, Brukseli, Amsterdamie, Lizbonie, Oslo i Dublinie. Po przejęciu giełdy mediolańskiej grupa będzie kontrolowała jedną czwartą handlu akcjami w Europie, a na jej giełdach będzie notowanych 28 z 50 spółek wchodzących w skład paneuropejskiego indeksu Euro Stoxx 50. Euronext może wypracowywać nawet jedną trzecią swoich przyszłych przychodów w Mediolanie, co jest dla Włochów argumentem, by ich giełda zachowała autonomię.