Każde TFI nieco inaczej zaczęło rok, natomiast branża jako całość ma za sobą kilka już nie tak złych tygodni. Saldo przepływów do funduszy w pierwszym miesiącu nowego roku wyniosło około -400 mln zł – wynika z danych Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. Jest to lepszy wynik aniżeli w kilku poprzednich miesiącach, gdy odpływy były wyższe od napływów o około 1,5 mld zł (październik, listopad) do nawet 3 mld zł (wrzesień), ale oznacza on jednocześnie piąty miesiąc przewagi odpływów. Jeśli chodzi o samą strukturę sprzedaży, to większych zmian w porównaniu z poprzednimi miesiącami nie ma. Największe odpływy netto zanotowały grupy, które od miesięcy borykają się z tym problemem. Klienci najwięcej środków wycofywali z funduszy obligacji korporacyjnych – przewaga umorzeń nad wpłatami sięgnęła w tej grupie 395 mln zł. Odpływy przeważyły również w kategorii absolutnej stopy zwrotu – grupie, która w zeszłym roku zanotowała procentowo największy spadek aktywów. W styczniu saldo sprzedaży wyniosło tu -233 mln zł. Co ciekawe, sytuacja zdecydowanie uspokoiła się w funduszach akcji. Strategie uniwersalne zanotowały jedynie 25 mln zł odpływów netto, natomiast w przypadku funduszy akcji małych i średnich saldo było bliskie zera.