Na konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości proponowany skład nowego rządu ogłosił premier Mateusz Morawiecki.

Ze stanowiskami ministra finansów oraz ministra inwestycji i rozwoju pożegna się Jerzy Kwieciński. - Chcę podziękować Jerzemu Kwiecińskiemu, który zdecydował się kontynuować w innych miejscach swoją misję, swoje działania. Jurek był jednym z moich najbliższych współpracowników. Znakomity minister. Bardzo dziękuję panu ministrowi Kwiecińskiemu za wszystkie wyzwania, których się podejmował i które tak skutecznie potrafił adresować - powiedział premier.

Zgodnie z zapowiedzią Mateusza Morawieckiego, pracami ministerstwa finansów w nowym gabinecie ma pokierować Tadeusz Kościński, który od lipca tego roku był wiceministrem w tym resorcie. W poprzednim rządzie PiS Kościński był wiceministrem w resortach: rozwoju (2015–2018) oraz przedsiębiorczości i technologii (2018–2019). W resorcie finansów był odpowiedzialny m.in. za niektóre podatki, wyceny i kwestie ustawy hazardowej.

Kościński urodził się w 1956 r. w Londynie. Jest absolwentem Goldsmiths - University of London. Przez większość kariery zawodowej związany był z sektorem bankowym, od 1997 r. pełnił funkcję dyrektora w Banku Zachodnim WBK S.A, którego prezesem był Mateusz Morawiecki.

To właśnie Morawiecki ściągnął go do administracji publicznej i Tadeusz Kościński jest postrzegany jako człowiek premiera. Jego awans na ministra finansów może wskazywać, że resort finansów pozostanie pod bezpośrednią kontrolą szefa rządu.