Reklama
Rozwiń
Reklama

"Nietykalny": kobiety obaliły szeryfa

Przejmujący dokument o świecie, w którym królami życia mogą być ludzie tacy jak Harvey Weinstein.

Aktualizacja: 26.08.2019 18:37 Publikacja: 26.08.2019 18:14

Harvey Weinstein w swym nowojorskim biurze, 1989 r.

Harvey Weinstein w swym nowojorskim biurze, 1989 r.

Foto: afp/getty images, Barbara Alper

„Na szczęście to ja jestem jedynym szeryfem tego jebanego w dupę miasta" – usłyszał od Harveya Weinsteina znany nowojorski dziennikarz. Dziś twórca Miramaxu stał się symbolem potentata, który wykorzystuje swoją pozycję, by molestować kobiety, a tym, które stawiają opór, łamie kariery. Od zeznań upokarzanych przez niego aktorek i współpracowniczek zaczął się ruch #MeToo i rozprzestrzenił się w Ameryce i Europie.

W „Nietykalnym" historię Weinsteina opowiada znakomita dokumentalistka Ursula Macfarlane, która od lat portretuje współczesność. W „One Deadly Weekend in America" opowiedziała o weekendzie, podczas którego w USA zostało zastrzelonych 87 osób. W „Charlie Hebdo: Three Days that Shook Paris" wysłuchała relacji świadków terrorystycznego ataku na francuskich dziennikarzy.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Film
Nie żyje Udo Kier. Popularny aktor zmarł w wieku 81 lat
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Film
EnergaCAMERIMAGE: wygrał film o heroicznej codzienności szpitali i pielęgniarek
Film
Kristen Stewart w Toruniu: niespodziewany przylot gwiazdy i historia przemocy
Film
„The Beatles Anthology": jak Beatlesi grali i nagrywali z nieżyjącym Lennonem
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Film
Reżyser „Ministrantów”: Wielu księży chciało pomóc, zakaz przychodził „z góry”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama