Reklama

Karlowe Wary 2017: Neonazista z czeskiej prowincji

To niewątpliwie jeden z najbardziej poruszających i najważniejszych filmów, jakie znalazły się w tegorocznym programie festiwalu w Karlowych Warach. Po projekcji dokumentu „Świat według Dalibora” reżyser Vit Klusak dostał niekończące się brawa na stojąco. Bo też uchwycił na taśmie potwornie ważne zjawisko naszej współczesności.

Aktualizacja: 07.07.2017 20:59 Publikacja: 07.07.2017 20:55

Karlowe Wary 2017: Neonazista z czeskiej prowincji

Foto: 123RF

Korespondencja z Karlowych Warów

Klusak, współtwórca z Filipem Remundą głośnego „Czeskiego snu”, tym razem zrobił film o czeskim neonaziście z małego miasteczka. W Internecie trafił na jego filmiki wideo. Udawał na nich, że morduje swoją matkę, tańczył w sklepie, wylewał na siebie ketchup, udawał kandydata na prezydenta obiecując, że przywróci karę śmierci. Klusak pojechał do niego, zaproponował, by stał się bohaterem jego dokumentu. Dalibor odmówił. Ale kiedy już filmowiec zrezygnował, nagle spytał: „Co cię we mnie zaciekawiło?” „Twoje ekstremalne poglądy i artystyczne ambicje” - odpowiedział reżyser. A Dalibor jeszcze się upewnił: „A czy mogę liczyć na jakieś pieniądze?”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Reklama
Reklama