Reklama

Surdykowski: Pełzający zamach

Wszyscy zajmują się wyborami lub wirusem. Tymczasem niepostrzeżenie, lecz konsekwentnie, powstaje nowy system władzy i ustrój państwa; już widać jego zręby.

Aktualizacja: 25.05.2020 20:58 Publikacja: 25.05.2020 19:02

Jerzy Surdykowski

Jerzy Surdykowski

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Prawie pogodziliśmy się z likwidacją niezależnego sądownictwa, ale to ledwie początek. Na tym tle uzasadnione jest oburzenie pani Przyłębskiej na jej niemieckiego kolegę, który powiedział o naszym Trybunale Konstytucyjnym to samo, co wie każdy nad Wisłą. Nie będzie jednak Niemiec pluł nam w twarz! Bo to jest jeden z paradygmatów nowego systemu: nasze sprawy załatwiamy w Polsce. Żadnych odwołań do niezależnych instytucji europejskich, żadnych obcych pieniędzy w organizacjach pozarządowych, żadnego Sorosa. Tak jak u Putina, Łukaszenki i Orbána. Cała różnica w tym, że Unię tolerujemy jako bankomat, ale niech się dalej nie wtrąca!

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
Reklama
Reklama