Andrzej Malinowski: Kij coraz grubszy, a marchewki brak

Polska to kraj mlekiem i miodem płynący. Wie to na pewno każdy widz telewizji publicznej. W nieskończoności sukcesów, będących przedmiotem masowej zazdrości okolicznych państw, tkwi jednak poważna zadra. To przedsiębiorcy!

Publikacja: 24.01.2021 21:23

Andrzej Malinowski: Kij coraz grubszy, a marchewki brak

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zawsze mają coś do powiedzenia. Ciągle przypominają deklaracje rządu, powołując się często na okryte już kurzem ustalenia, których nikt nie powinien wywlekać na światło dzienne. Dlatego takich natrętów wciąż trzeba stawiać do pionu. I szukać w związku z tym coraz to nowych kijów. Bezczelni przedsiębiorcy posiadają bowiem wyjątkowo twarde grzbiety, na których szczerbią się kolejne lagi.

Najczęściej stosowana metoda to nowelizacje ustaw. Zawsze można bowiem przemycić w nich przepisy, które usadzą tych wiecznych malkontentów. Najnowsza nowelizacja dotyczy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Rząd twierdzi wprawdzie, że to jedynie implementacja prawa unijnego, ale nie jest to do końca prawda. Projekt np. upoważnia prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów do... karania organizacji pracodawców. I to wysokimi karami pieniężnymi! Za co? Za „koordynowanie antykonkurencyjnych porozumień". Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku. Ukryte monopole przecież szkodzą całej gospodarce, zarówno konsumentom jak i uczciwym przedsiębiorcom. Biorąc jednak pod uwagę ogromną „kreatywność interpretacyjną" reguł prawnych, jaką wykazuje polska administracja, można się spodziewać wszystkiego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama