Reklama

Marek A. Cichocki: Sztuka stawiania granic

Ludzie deklarujący, że mają postępowe poglądy, często chcą nas przekonać, że świat nie powinien mieć żadnych granic.

Publikacja: 22.12.2019 21:00

Marek A. Cichocki: Sztuka stawiania granic

Foto: Fotorzepa/ Witalij Hrabar

Możemy nawet usłyszeć, że granice to najgorsza, najniegodziwsza rzecz, którą ludzie wymyślili. Czyż postęp nie polega na przekraczaniu granic, lub przynajmniej nie jest tym okupiony?

Rozumiem, skąd może u nas wynikać ta myśl. Należę do pokolenia, które doświadczyło opresji granic przed 1989 rokiem, nie tylko tej fizycznej, ale też w szerszym znaczeniu – klaustrofobii ludzi zamkniętych w obrębie komunistycznej ideologii. Jednak powiedzieć dzisiaj, że mieszkańcy Europy Środkowej za sprawą tego historycznego doświadczenia pragną świata bez granic, wydaje mi się czystym absurdem. Doświadczaliśmy raczej narzucania nam granic lub przesuwania ich wraz z całymi masami ludzi, co sprawia, że dzisiaj jesteśmy tak bardzo wyczuleni na prawo do samodzielnego wyznaczania granic.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Reklama
Reklama