Pekin i Delhi mają podjąć kroki zmierzające do przywrócenia "pokoju i spokoju" na granicy, na której w ostatnich miesiącach sytuacja była napięta. Przebieg liczącej ok. 3500 granicy między Indiami a Chinami w wielu punktach jest odmiennie interpretowany przez obie strony - w efekcie łatwo o napięcia na pograniczu i oskarżanie się przez oba państwa o nielegalne przekraczanie granicy przez żołnierzy drugiej strony.
W czerwcu na granicy Chin z Indiami doszło do starcia wręcz żołnierzy Chin i Indii, w którym zginęło 20 indyjskich żołnierzy.
Z kolei kilka dni temu, po raz pierwszy od 45 lat, na granicy Indii z Chinami padły strzały.
Obie strony w ostatnich tygodniach przesuwały na granicę jednostki wojskowe. Chiny w ostatnich dniach ćwiczyły w rejonie granicy działania powietrzno-desantowe na dużych wysokościach.
Teraz, po spotkaniu szefów MSZ Indii i Chin w Moskwie doszło do porozumienia. Wang Yi, szef MSZ Chin oraz S. Jaishankar, szef MSZ Indii, zgodzili się, że obecna sytuacja na granicy "nie jest w interesie ich państw". Porozumienie obejmuje zobowiązanie do szybkiego wycofania z granicy dodatkowych oddziałów skierowanych tam i złagodzenie napięcia.