Reklama

Facebook ukarany za aferę Cambridge Analytica

Nie milkną echa afery Cambridge Analytica, związanej z nielegalnym wykorzystywaniem danych osobowych do prowadzenia sprofilowanych kampanii wyborczych. W aferę zamieszany jest także Facebook, który został właśnie ukarany za wykryte naruszenia najwyższą możliwą karą, tj. 500 tys. funtów.

Publikacja: 27.10.2018 07:49

Facebook ukarany za aferę Cambridge Analytica

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Na początku roku media informowały o wybuchu afery związanej z brytyjską spółką Cambridge Analytica Ltd., która prowadziła działalność w zakresie marketingu politycznego. Działania spółki daleko wykraczały jednak poza typowe czynności doradcze. Dokonywała ona głębokiej analizy osobowości i działań użytkowników Facebooka, dzięki czemu była w stanie sprofilować i kierować zachowaniami milionów użytkowników tego serwisu. W rezultacie podejrzewa się, że ich postępowanie miało skutek w odniesieniu do wyników wyborów. Poprzez odpowiednio spersonalizowaną reklamę możliwe było bowiem zmienianie lub radykalizowanie preferencji wyborczych.

Kontrola przeprowadzona przez urzędników brytyjskiego organu nadzorczego, ICO (Information Commissioner's Office), wykazała naruszenia w zakresie ochrony danych osobowych. Stwierdzono, że Facebook niewłaściwie przetwarzał dane i pozwalał na dostęp do nich twórcom aplikacji, bez uzyskania wystarczająco wyraźnej i świadomej zgody użytkowników portalu. Ponadto dane, do których dostęp mieli twórcy aplikacji, nie dotyczyły tylko jej użytkowników, ale także osób znajdujących się w kręgu ich znajomych.

Zastrzeżenia ICO wzbudziło też nieodpowiednie zabezpieczenie danych osobowych, w tym nieprowadzenie odpowiedniej kontroli aplikacji, które miały dostęp do tych danych. Ponadto Facebook już po uzyskaniu informacji o nieprawidłowościach, nie zastosował niezwłocznie środków zaradczych w celu minimalizacji skutków naruszenia. W odniesieniu do spółki-matki Cambridge Analytica Ltd., zablokowanie dostępu do danych nastąpiło dopiero w 2018 roku, tj. ponad 2 lata po wykryciu incydentu.

Podobnie jak w przypadku kary dla lotniska Heathrow (pisaliśmy o tym w poprzednim wpisie), także i karę na Facebooka nałożono na mocy brytyjskiej ustawy o ochronie danych z 1998 r., a nie RODO. Z tego względu kara w wysokości 500 tys. funtów była maksymalną. ICO nie ukrywa jednak, że gdyby naruszenia nastąpiły w trakcie obowiązywania RODO, to kara byłaby znacznie wyższa.

Źródło: ico.org.uk

Reklama
Reklama

Paweł Grzembka – prawnik w KSP Legal & Tax Advice

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama