To był umiarkowanie pozytywny rok

Mijający rok był umiarkowanie pozytywny dla polskiej gospodarki, ale jest szereg rzeczy, które jeszcze należałoby poprawić – ocenia w rozmowie z PAP prof. Marek A. Dąbrowski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Publikacja: 28.12.2016 07:13

Do sukcesów polskiej gospodarki zaliczył m.in. malejące bezrobocie.

Jeśli chodzi o wzrost gospodarczy w ubiegłym roku, to - zdaniem eksperta - Polska osiągnęła wyniki umiarkowane, „ani bardzo dobre, ani złe".

- To, co może zaczyna nas martwić, to słabnięcie wzrostu gospodarczego, ale w skali roku ten wzrost gospodarczy utrzymuje się w pobliżu 3 proc. - powiedział ekspert.

Do sukcesów polskiej gospodarki zaliczył malejące bezrobocie. „W 2016 r. udało się utrzymać trend malejący, stopa bezrobocia zmniejszyła się o kolejne 2 proc. To nie jest trend krótkotrwały, bo utrzymuje się od co najmniej 2014 r." - zauważył Dąbrowski.

Wśród pozytywnych zjawisk mijającego roku wymienił także stabilne ceny. Zwrócił uwagę, że mieliśmy do czynienia z deflacją przez ostatnie prawie 2,5 roku. "To była deflacja umiarkowana, nazywana przez ekonomistów +dobrą deflacją+. Oparta była ona na spadku cen surowców, energii i przede wszystkim nie przekładała się na oczekiwania deflacyjne, tzn. nie skłaniała gospodarstw, przedsiębiorstw domowych do odkładania wydatków" - wyjaśnił specjalista.

Zdaniem ekonomisty jest jeszcze szereg rzeczy w polskiej gospodarce, które należałoby zmienić.

Wśród negatywnych zjawisk, wymagających poprawy, wymienił słabnięcie wzrostu gospodarczego.

- Widać wyraźnie, że w trzecim kwartale wzrost gospodarczy wyhamował do 2,5 proc. - powiedział Dąbrowski.

Zdaniem eksperta negatywnym zjawiskiem jest „powolne osuwanie się równowagi makroekonomicznej" polskiej gospodarki, szczególnie w sferze finansów publicznych.

- Co prawda jeszcze w tym roku tego nie zaobserwowaliśmy, ponieważ w finansach publicznych odnotowano dodatkowe wpływy z aukcji LTE, a także istotną wpłatę z zysku Narodowego Banku Polskiego na ok. 8 mld zł i te dodatkowe wpływy w gruncie rzeczy pozwoliły sfinansować program 500 plus" - mówił specjalista i dodał, że w przyszłym roku te dodatkowe wpływy mogą być niższe.

- Być może wpłata z NBP w dalszym ciągu będzie na porównywalnym poziomie, bo to zapowiada zarząd NBP, ale tego nie wiemy - powiedział.

W ocenie ekonomisty niekorzystna w ostatnim czasie jest zmiana struktury wzrostu gospodarczego, który „w znacznej mierze zaczyna być wspierany wydatkami konsumpcyjnymi, wydatkami gospodarstw domowych, a w mniejszym stopniu wydatkami inwestycyjnymi, na których tak zależy Ministerstwu Rozwoju i całemu rządowi". Według eksperta obecny charakter wzrostu gospodarczego może w przyszłości ulec redukcji.

Wśród niekorzystnych zmian prof. Dąbrowski wymienił także reformę emerytalną - w jego ocenie przyczyni się ona do pogłębienia problemów w finansach publicznych.

Do sukcesów polskiej gospodarki zaliczył m.in. malejące bezrobocie.

Jeśli chodzi o wzrost gospodarczy w ubiegłym roku, to - zdaniem eksperta - Polska osiągnęła wyniki umiarkowane, „ani bardzo dobre, ani złe".

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
S&P podtrzymał rating A- Polski. Perspektywa stabilna
Dane gospodarcze
Prezes NBP definitywnie zamknął drzwi. Obniżki stóp procentowych nie będzie
Dane gospodarcze
Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych
Dane gospodarcze
Inflacja w kwietniu 2024 roku. GUS podał szybki szacunek
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Dane gospodarcze
Szwedzki bank centralny obniżył stopy. Pierwsza obniżka od ośmiu lat