#RZECZoBIZNESIE: Monika Kurtek: Trudno, żeby gospodarka cały czas rosła powyżej 5 proc.

Trudno, żeby gospodarka cały czas rosła powyżej 5 proc., zwłaszcza, że potencjalny wzrost gospodarczy mamy powyżej 3 proc.- mówi Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, gość programu Pawła Rożyńskiego.

Aktualizacja: 14.05.2019 12:35 Publikacja: 14.05.2019 11:56

#RZECZoBIZNESIE: Monika Kurtek: Trudno, żeby gospodarka cały czas rosła powyżej 5 proc.

Foto: tv.rp.pl

W środę GUS poda wyniki polskiej gospodarki za I kwartał.

- Spodziewam się wzrostu powyżej 4,5 proc. Trochę wolniej niż w IV kw. 2018 r. (4,9 proc.), ale nadal jest to bardzo duży wzrost, szczególnie na tle Europy Zachodniej czy Stanów Zjednoczonych - prognozowała Kurtek.

Dane miesięczne za styczeń, luty i marzec pokazują, że w wysokim tempie rosła konsumpcja gospodarstw domowych. Konsumpcja ma ok. 60 proc. udziału w PKB, więc jej dynamika ma istotne przełożenie na wzrost.

- Wypłacane dodatkowe emerytury podbiją dynamikę konsumpcji w kolejnym kwartale. Będzie też wypłata 500+ na pierwsze dziecko. Dynamika konsumpcji wróci w IV kw. w okolice 5 proc. - mówiła gość.

Silną kontrybucję do wzrostu PKB w I kw. miała produkcja przemysłowa. - Dane zaskakiwały nas pozytywnie z miesiąca na miesiąc – przypomniała.

Kurtek podkreśliła, że struktura spowolnienia w Niemczech niekoniecznie musi się przekładać na nasz eksport, który też radził sobie przyzwoicie w I kw.

- Suma tych czynników powoduje, że wzrost gospodarczy będzie wolniejszy. Trudno, żeby gospodarka cały czas rosła powyżej 5 proc., zwłaszcza, że potencjalny wzrost gospodarczy mamy powyżej 3 proc. - tłumaczyła gość.

- 4,5 proc. to optymistyczna prognoza na tle innych prognoz rynkowych, ale do zrealizowania. Ostatnio Komisja Europejska podwyższyła tempo wzrostu gospodarczego dla Polski do 4,2 proc. - dodała.

Kurtek oceniła, że w sytuacji, kiedy popyt wewnętrzny radzi sobie dobrze, pieniądze przeznaczane na transfery socjalne mogłyby być wydatkowane w inny sposób. - Widać potrzebę np. w systemie ochrony zdrowia – mówiła.

Zaznaczyła, że jeżeli budżet nie będzie w stanie sfinansować wszystkich wydatków to będzie rosło zadłużenie.

W środę GUS poda wyniki polskiej gospodarki za I kwartał.

- Spodziewam się wzrostu powyżej 4,5 proc. Trochę wolniej niż w IV kw. 2018 r. (4,9 proc.), ale nadal jest to bardzo duży wzrost, szczególnie na tle Europy Zachodniej czy Stanów Zjednoczonych - prognozowała Kurtek.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Lepsze nastroje w niemieckiej gospodarce. Najgorsze już minęło?
Dane gospodarcze
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Dane gospodarcze
Mniejsza szara strefa. Ale rynku alkoholi to nie dotyczy
Dane gospodarcze
GUS: płace wciąż rosną. Z zatrudnieniem nie jest tak dobrze
Dane gospodarcze
Najnowsze dane z produkcji. Jest gorzej niż marcu