Ofiarą nalotu miał być Nasser Mohammed al-Obeidi, jeden z przywódców Daesh w zachodnim Iraku i wschodniej Syrii - twierdzi Irackie Dowództwo Połączonych Operacji.

W przeszłości al-Obeidi był dowódcą brygady w armii Saddama Husajna. Po upadku reżimu trafił do więzienia, skąd jednak udało mu się zbiec.

W ostatnich tygodniach siły zachodniej koalicji poinformowały o zlikwidowaniu 10 wysokich rangą przywódców Daesh, którzy mieli zginąć w nalotach na Irak i Syrię.