Czy maseczka chirurgiczna chroni wystarczająco?
Jednorazowe maseczki typu chirurgicznego są skonstruowane tak, by zatrzymać od 95 do 98 proc. kropelek o przekroju 3 µm (0,003 mm). Zgodnie z opinią naukowców, wirus SARS-CoV-2 ma wielkość 0,1 µm i przenosi się za pomocą kropelek o przekroju ponad 5 µm, a które rozprzestrzeniają się podczas kaszlu, kichania czy rozpryskiwania śliny osoby zakażonej.
Jak zapewnia Michele Guimon z francuskiego Narodowego Instytutu Badań i Bezpieczeństwa (INRS), "bariera ochronna maseczki chirurgicznej jest wystarczająca, aby zapobiec przedostawaniu się do środowiska kropelek uwalnianych podczas kaszlu czy kichania, oraz chroni użytkownika przed kropelkami wydzielanymi przez innych ludzi".
Te powszechnie dostępne maseczki chirurgiczne nie są tak szczelne, jak profesjonalne maseczki FFP2, których używa personel szpitalny, a które mogą filtrować do 99% aerozoli o przekroju 0,6 µm. Jednak amerykańscy naukowcy, po przeprowadzeniu badań wśród 2371 pracowników medycznych, są zdania, że typowa maseczka chirurgiczna zapewnia w przypadku infekcji dróg oddechowych przenoszonej głównie przez makrokropelki ochronę porównywalną z maseczką profesjonalną.
Jaka jest skuteczność maseczek z materiału?