Nicola Sturgeon przekazała członkom parlamentu, że w nocy z poniedziałku na wtorek mieszkańcy Szkocji będą musieli liczyć się z prawnym obowiązkiem pozostania w domu.
Z domów będzie można wyjść tylko w określonych przypadkach. Podobne przepisy obowiązywały wiosną ubiegłego roku.
Czytaj także: Niemcy i Austria przedłużają lockdown o miesiąc
- Sytuacja jest niezwykle poważna - powiedziała premier.
Sturgeon poinformowała, że nowy wariant koronawirusa dotyczy niemal połowy nowych przypadków. - Wirus nauczył się działać znacznie szybciej. Przyspieszył w ostatnich tygodniach - dodała.