Warszawa, ale także Łódź, Kraków, Wrocław czy Gdańsk – w tych miastach przybywa miejsc, w których powstają duże inwestycje deweloperskie łączące kilka funkcji, często na terenie historycznych zabudowań.
Fragment miasta
Zaplanowany na najbliższy weekend Warszawski Festiwal Konesera można uznać za symboliczne otwarcie realizowanej na stołecznej Pradze inwestycji Grupy Liebrecht & wooD oraz BBI Development. Na 5 ha terenów dawnej fabryki wódki powstał kompleks o łącznej powierzchni 88 tys. mkw. W 19 budynkach (w tym dziewięciu zabytkowych) połączono funkcje mieszkaniowe, biurowe, handlowe, usługowe, hotelowe czy wystawiennicze.
– Trudno mówić o formalnym otwarciu, bo tak naprawdę Koneser nigdy nie został zamknięty – mówi Magdalena Bartkiewicz-Podoba, dyrektor generalny Liebrecht & wooD Poland. – Kiedy w jednej części trwała budowa, w innej tętniło życie. Tu odbywały się kultowe już wydarzenia kulturalno-artystyczne, jak spektakle Teatru Warlikowskiego czy warszawskie edycje festiwalu Męskie Granie. Mówimy raczej o przywróceniu Konesera miastu niż o oficjalnym otwarciu z tradycyjnym przecinaniem wstęgi. A sam Warszawski Festiwal Konesera jest kwintesencją tego, czym Koneser ma być: wielofunkcyjnym centrum lifestyle'owym z bogatym programem kulturalno-artystycznym i społecznym – dodaje.
Na kompleks składa się ok. 350 mieszkań, 25,5 tys. mkw. biur, niemal 22 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej, z czego 30 proc. zajmie gastronomia. W Koneserze znajduje się Muzeum Polskiej Wódki, a także 8,5 tys. mkw. przestrzeni eventowej. Całości dopełni pierwszy w stolicy hotel Moxy (sieć Marriott), otwarty na przełomie 2018 i 2019 r.).
– Koneser to inwestycja wpisująca się w obecne trendy. W XIX i XX w. wraz z rozwojem miast obserwowaliśmy ich rozlewanie się na przedmieścia. XXI w. to wiek globalnej urbanizacji (wg szacunków ONZ do 2050 r. 66 proc. ludności świata będzie mieszkańcami miast), ale również powrotu do centrum. Dla nowych pokoleń liczą się styl życia i balans między życiem zawodowym, prywatnym i społecznym. Nie chcą spędzać wolnego czasu na dojazdach między pracą a dzielnicą sypialnią. Chcą mieć na wyciągnięcie ręki wszystko, co miasto oferuje, oraz czas, aby z tego korzystać. Dzielnice, aby przyciągnąć mieszkańców i przedsiębiorców, muszą zapewniać różnorodność funkcji i dobry system komunikacji. Praga z roku na rok robi się coraz modniejsza, przechodzi dynamiczną przemianę – mówi Bartkiewicz-Podoba. – Otwarty plac Konesera, lokale gastronomiczne i wydarzenia organizowane w centrach eventowych będą przyciągać ludzi. Na naszym terenie działa inkubator przedsiębiorczości Campus Warsaw, A Google Space, sami również planujemy stworzenie swoistego inkubatora dla młodych polskich marek. W Koneserze stawiamy między innymi na butikowe i egalitarne koncepty. Część handlowa będzie zatem nieustannie ewoluować. Zmiana w dzisiejszym życiu staje się jedyną stałą – dodaje. Podkreśla, że również Moxy to hotel lifestyle'owy, wpisujący się w ducha Konesera.