Zabytkowe mury przyciągają deweloperów i klientów

Wielofunkcyjne obiekty z historią w tle cieszą się rosnącą popularnością.

Aktualizacja: 27.09.2018 19:36 Publikacja: 27.09.2018 18:09

Foto: materiały prasowe

Warszawa, ale także Łódź, Kraków, Wrocław czy Gdańsk – w tych miastach przybywa miejsc, w których powstają duże inwestycje deweloperskie łączące kilka funkcji, często na terenie historycznych zabudowań.

Fragment miasta

Zaplanowany na najbliższy weekend Warszawski Festiwal Konesera można uznać za symboliczne otwarcie realizowanej na stołecznej Pradze inwestycji Grupy Liebrecht & wooD oraz BBI Development. Na 5 ha terenów dawnej fabryki wódki powstał kompleks o łącznej powierzchni 88 tys. mkw. W 19 budynkach (w tym dziewięciu zabytkowych) połączono funkcje mieszkaniowe, biurowe, handlowe, usługowe, hotelowe czy wystawiennicze.

– Trudno mówić o formalnym otwarciu, bo tak naprawdę Koneser nigdy nie został zamknięty – mówi Magdalena Bartkiewicz-Podoba, dyrektor generalny Liebrecht & wooD Poland. – Kiedy w jednej części trwała budowa, w innej tętniło życie. Tu odbywały się kultowe już wydarzenia kulturalno-artystyczne, jak spektakle Teatru Warlikowskiego czy warszawskie edycje festiwalu Męskie Granie. Mówimy raczej o przywróceniu Konesera miastu niż o oficjalnym otwarciu z tradycyjnym przecinaniem wstęgi. A sam Warszawski Festiwal Konesera jest kwintesencją tego, czym Koneser ma być: wielofunkcyjnym centrum lifestyle'owym z bogatym programem kulturalno-artystycznym i społecznym – dodaje.

Na kompleks składa się ok. 350 mieszkań, 25,5 tys. mkw. biur, niemal 22 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej, z czego 30 proc. zajmie gastronomia. W Koneserze znajduje się Muzeum Polskiej Wódki, a także 8,5 tys. mkw. przestrzeni eventowej. Całości dopełni pierwszy w stolicy hotel Moxy (sieć Marriott), otwarty na przełomie 2018 i 2019 r.).

– Koneser to inwestycja wpisująca się w obecne trendy. W XIX i XX w. wraz z rozwojem miast obserwowaliśmy ich rozlewanie się na przedmieścia. XXI w. to wiek globalnej urbanizacji (wg szacunków ONZ do 2050 r. 66 proc. ludności świata będzie mieszkańcami miast), ale również powrotu do centrum. Dla nowych pokoleń liczą się styl życia i balans między życiem zawodowym, prywatnym i społecznym. Nie chcą spędzać wolnego czasu na dojazdach między pracą a dzielnicą sypialnią. Chcą mieć na wyciągnięcie ręki wszystko, co miasto oferuje, oraz czas, aby z tego korzystać. Dzielnice, aby przyciągnąć mieszkańców i przedsiębiorców, muszą zapewniać różnorodność funkcji i dobry system komunikacji. Praga z roku na rok robi się coraz modniejsza, przechodzi dynamiczną przemianę – mówi Bartkiewicz-Podoba. – Otwarty plac Konesera, lokale gastronomiczne i wydarzenia organizowane w centrach eventowych będą przyciągać ludzi. Na naszym terenie działa inkubator przedsiębiorczości Campus Warsaw, A Google Space, sami również planujemy stworzenie swoistego inkubatora dla młodych polskich marek. W Koneserze stawiamy między innymi na butikowe i egalitarne koncepty. Część handlowa będzie zatem nieustannie ewoluować. Zmiana w dzisiejszym życiu staje się jedyną stałą – dodaje. Podkreśla, że również Moxy to hotel lifestyle'owy, wpisujący się w ducha Konesera.

Liebrecht & wooD pozostanie na Pradze. Na przylegającej działce deweloper wybuduje jeszcze dwa biurowce po 10 tys. mkw. każdy. Zostaną oddane na przełomie lat 2020 i 2021. Firma będzie zarządcą i operatorem Konesera. Kluczem jest placemaking – to koncepcja tworzenia przestrzeni publicznych przyciągających i aktywizujących lokalne społeczności, dostosowujących się nieustannie do potrzeb ludzi, otwartych na użytkowników i ich inicjatywy.

– Mamy zaplanowane imprezy na rok do przodu, o zróżnicowanym charakterze. Bardzo stawiamy na wydarzenia kulturalne. Koneser ma być otwartą przestrzenią, zintegrowaną z najbliższym otoczeniem i reagującą na jego potrzeby – mówi Bartkiewicz–Podoba. – Najbliższy rok, dwa będą kluczowe dla ukształtowania się charakteru Konesera – podkreśla.

Firmie Liebrecht & wooD marzy się kolejny tego typu projekt. – Konserwatorzy zabytków jeszcze od nas nie odpoczną, mamy już w planach kolejne projekty. Na razie mogę tylko zdradzić, że planujemy również projekt poza Warszawą – mówi Bartkiewicz-Podoba. – Życie wraca do centrów miast, ale nie ma tu już wiele wolnych gruntów. Przyszłością jest zdecydowanie rewitalizowanie terenów. Nie tylko zabytkowych i poprzemysłowych – w polskich miastach jest mnóstwo starych budynków z czasów PRL, które nie spełniają standardów ani technicznych, ani estetycznych. Rewitalizacja to nie wybór, to obowiązek. Ciąży na nas wielopokoleniowy trud doprowadzenia do ładu przestrzennego i do odpowiedniego poziomu estetyki miejsc, w których żyjemy – podsumowuje.

Praski magnes

Na prawą stronę Warszawy stawia też Bouygues Immobilier Polska. – W ramach rewitalizacji ulokowaliśmy na Pradze-Północ trzy nowe projekty mieszkaniowe: Stalowa 39, Wileńska Express oraz Atelier Praga, które swoim charakterem i klimatem nawiązują do tożsamości dawnej Pragi. Choć architektura tych budynków jest nowoczesna, to swoją formą, gabarytami i wykończeniem fasad wpisuje się w historyczną zabudowę okolicznych praskich kamienic. Inwestycje te nawiązują również do artystycznego klimatu dzielnicy, pełnej galerii sztuki, klubów, restauracji i kawiarni oraz miejsc, wokół których skupia się życie towarzyskie i kulturalne – mówi Krzysztof Foder, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska. – Lokale z praskiej oferty szybko znajdują nabywców.

– Historyczny charakter, szybki rozwój infrastruktury oraz postępująca i intensywna rewitalizacja stanowią o atrakcyjności Pragi, która coraz chętniej wybierana jest jako miejsce lokowania nowych inwestycji mieszkaniowych. Projekty te zgrabnie wkomponowują się w tkankę miejską, zachowują jednocześnie unikatowy klimat Pragi oraz przywracają dawny blask historycznie ważnych kwartałów – mówi Foder. – Przyszli mieszkańcy zwracają szczególną uwagę na łatwe połączenie Pragi z centrum oraz pobliskimi dzielnicami miasta. Istotny jest również dla nich wyjątkowy krajobraz, a bliskość Wisły i Parku Praskiego, malownicze bulwary, skwery czy przystanie pozwalają odkryć uroki natury – podsumowuje.

Nie tylko stolica

Wielofunkcyjnych inwestycji realizowanych na zabytkowych terenach jest coraz więcej. Na mix-use jako filar strategii stawia Echo Investments.

– Tworzymy miejsca będące celami podróży (w strategii funkcjonuje to pod pojęciem destinations – red.), będą tętnić życiem całą dobę. Wierzymy, że wielofunkcyjność jest przyszłością branży deweloperskiej, dlatego będziemy realizować tego typu projekty w dużych aglomeracjach – mówi Nicklas Lindberg, prezes Echo Investments.

Deweloper jest w trakcie budowy kompleksu na stołecznej Woli, na terenie dawnego browaru. Praktycznie wszystkie mieszkania z etapów wprowadzonych do sprzedaży znalazły już nabywców. Cały kompleks, w skład którego wchodzą biura, mieszkania na wynajem w ramach plattformy Resi 4 Rent oraz powierzchni handlowych, zostanie oddany w 2020 r.

– Przywrócimy cały ogromny kwartał miastu, wierzymy też, że będzie to miejsce przyciągające ludzi z całego świata – podkreśla Lindberg. Firma ma w planach jeszcze większą inwestycję mixed-use w Warszawie, nieopodal ronda Daszyńskiego – na ponad 100 tys. mkw. powierzchni. Na razie trwają prace nad planem zagospodarowania tego fragmentu miasta.

Echo idzie za ciosem i w przyszłym roku chce ruszyć z wielofunkcyjną inwestycją przy ul. Tymienieckiego w Łodzi, realizowaną na terenie dawnych industrialnych zabudowań (m.in. elektrowni) po przemysłowcu Karolu Scheiblerze. W planach jest także miastotwórczy projekt przy ul. Wita Stwosza w Krakowie.

W Warszawie wielofunkcyjnych kompleksów z wykorzystaniem zabytkowych zabudowań powstaje wiele. To m.in. ArtN na terenie dawnych zakładów Norblina (deweloperem jest Capital Park), EC Powiśle na terenie dawnej elektrowni (Tristan Capital Partners i White Star Real Estate) czy Bohema na gruncie po dawnej fabryce Polleny (OKAM Capital).

Podobne przedsięwzięcia można znaleźć w Gdańsku – to kompleks Granaria na Wyspie Spichrzów (Immobel i Multibud) czy stolicy Dolnego Śląska – projekt Browary Wrocławskie (Archicom). ©

Warszawa, ale także Łódź, Kraków, Wrocław czy Gdańsk – w tych miastach przybywa miejsc, w których powstają duże inwestycje deweloperskie łączące kilka funkcji, często na terenie historycznych zabudowań.

Fragment miasta

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu