Reklama

Boris Johnson: Nie chcę przyspieszonych wyborów

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson oświadczył, że opowiada się przeciw przyspieszonym wyborom parlamentarnym. Ocenił, że w ostatnim czasie wzrosły szanse na brexit w porozumieniu z Brukselą.

Aktualizacja: 02.09.2019 19:17 Publikacja: 02.09.2019 18:52

Boris Johnson: Nie chcę przyspieszonych wyborów

Foto: AFP

zew

Premier Boris Johnson wygłosił wystąpienie przed swą siedzibą przy Downing Street nr 10 po nadzwyczajnym posiedzeniu gabinetu. Rozpoczął od przypomnienia swych obietnic sprzed kilku tygodni - zatrudnienia dodatkowych 20 tys. policjantów, zwiększenia wydatków na oświatę i służbę zdrowia oraz zmodernizowania szpitali. Zapewnił, że nie chce czekać z rozwiązywaniem problemów Wielkiej Brytanii do czasu rozstrzygnięcia sprawy brexitu.

Boris Johnson oświadczył, że Brytyjczycy potrzebują październikowego wystąpienia królowej. - Gdy zbliżamy się do ostatecznego terminu brexitu (31 października - red.), jestem zbudowany postępem, który poczyniliśmy - powiedział. Zaznaczył, że w ciągu ostatnich kilku tygodni wzrastały szanse na brexit po zawarciu umowy z Brukselą.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama