Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.01.2019 21:23 Publikacja: 29.01.2019 21:00
Foto: 123RF
Już po kilku miesiącach obowiązywania ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę agencje badawcze, m.in. Nielsen, informowały o skoku wydatków reklamowych zwłaszcza dyskontów z Biedronką i Lidlem na czele. Powód był prosty – przed każdą niedzielą z zakazem handlu sklepy organizowały w piątki czy soboty masę promocji, aby przyciągnąć dodatkowych klientów i zminimalizować brak pracy w niedziele. Udało im się to z powodzeniem, ponieważ ten segment rynku handlowego mimo ograniczeń radzi sobie dobrze. Oczywiście wzrost sprzedaży np. Biedronki spowolnił, ale firma nadal szybko się rozwija, co pokazuje, że zakaz handlu swoich politycznych założeń nie spełnił. Nie uderzył w pozycję wielkich firm, dobre wyniki z polskiego rynku pokazał też niedawno Carrefour, a na nowej ustawie jeszcze mocniej tracą małe sklepy. Znikają z rynku tysiącami, choć w niedziele, nawet te z zakazem, mogą pracować. Aktywność marketingowa dużych sieci jest tak wielka, że skutecznie odbierają one małym sklepom jeszcze więcej niż w latach wcześniejszych we wszystkie dni tygodnia.
W inwestowaniu w OZE brakuje strategii, planu i koordynacji. W efekcie marnotrawimy nie tylko inwestycje, ale i...
Polskie firmy są w ścisłej czołówce światowej najrzetelniejszych, najbardziej terminowych płatników faktur za to...
Unia Europejska zabiega o przestrzeń wolnego handlu w świecie nieprzyjaznej geopolityki i egoizmów narodowych.
Wiele rzeczy stanęło w Polsce w miejscu. I same z siebie nie chcą zdecydowanie ruszyć do przodu, czekając na lep...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Podatek od handlu może pójść w górę i objąć internet. Podatki sektorowe to wygodne dla polityków narzędzie. Wybo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas