Reklama

Anita Błaszczak: Sushi zamiast mieszkania?

Przy zachodzących w Polsce zmianach pokoleniowych i ekonomicznych gastronomia jest wręcz skazana na sukces, chociaż jej rozwój może też pokazywać mniej optymistyczną rzeczywistość.

Publikacja: 30.06.2025 04:31

Mamy już potwierdzenie, że rozpoczął się sezon wakacji – od kilku lat są nim konkursy na „paragony grozy”, czyli wysokie rachunki z barów i restauracji w popularnych nadmorskich i górskich kurortach. Tradycyjnymi faworytami w tych konkursach są paragony z barów rybnych nad Bałtykiem, gdzie ceny za rodzinny obiad sięgają 600 zł, a letnie miesiące są okresem gastronomicznego eldorado dla właścicieli sezonowych restauracji, pizzerii czy food trucków.

Niedawny kryzys inflacji oswoił nas z wysokim cenami podobnie jak z faktem, że wakacje w Polsce nie są tanim wyborem na lato, o ile nie chcemy tracić urlopu na „stanie przy garach”. Z reguły nie chcemy i przełykamy wygórowane ceny w wakacyjnej gastronomii, zwłaszcza że – jak wynika z badań – coraz więcej Polaków stawia na krótsze (a więc i tańsze) kilkudniowe wyjazdy zamiast tradycyjnych dwutygodniowych wczasów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Biznes celowo gra z kaucjami
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Grawitacji nie ma!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zbrojenia? Konkurencja, głupcze
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama