Frankowicze podzielą się kosztami z bankami

Senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych przyjęła poprawki do ustawy frankowej przywracające pierwotnie proponowany podział kosztów wynikających z przewalutowania czyli po połowie między bank i klienta.

Aktualizacja: 27.08.2015 20:17 Publikacja: 27.08.2015 19:49

Frankowicze podzielą się kosztami z bankami

Foto: Fotorzepa/Łukasz Solski

Tę poprawkę poparł w dyskusji Wojciech Kwaśniak, wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. Pozytywną rekomendację senackiej Komisji otrzymała także poprawka rozkładająca w czasie możliwość składania wniosku przez kolejne grupy kredytobiorców w zależności od LtV ( relacja zadłużenia do wartości nieruchomości), w taki sposób, że w pierwszym roku obowiązywania ustawy będą mogły z niej skorzystać osoby z LtV powyżej 120 proc., w drugim roku z LTV powyżej 100 proc., a w kolejnym z relacją powyżej 80 proc. Obie zostały zgłoszone przez senatora Kazimierza Kleinę (PO). Senacka komisja przyjęła też kilka poprawek biura legislacyjnego doprecyzowujących niektóre zapisy.

W trakcie zgłaszania i głosowania poprawek wywiązała się żywa dyskusja. Senator Grzegorz Bierecki (twórca systemu SKOK) wnioskował o poprawkę polegającą na skreśleniu w art. 3 pkt 3,4 i 5 ego, tak aby znieść jego zdaniem niekonstytucyjne kryteria ograniczające krąg osób mogących skorzystać z ustawy czyli zniesienie warunków dotyczących maksymalnego metrażu oraz LTV w wysokości 80 proc. Poprawki nie zostały jednak przyjęte. Senator Marek Borowski wnioskował m.in. o skrócenie czasu działania ustawy oraz warunku zastosowania LtV z momentu kupna mieszkania i wprowadzenia warunku maksymalnej ceny metra w momencie zakupu (8 tys. za metr kwadratowy w Warszawie oraz 6 tys. poza Warszawą). Obie poprawki zostały odrzucone. Ta propozycja wywołała dużą dyskusję dotyczącą tego jak LtV ma być określone czy poprzez operat szacunkowy i kto ewentualnie powinien ponosić jego koszty.

Z kolei wiceprzewodniczący KNF Wojciech Kwaśniak w trakcie dyskusji zaproponował, że jeśli ustawodawcy chcą wprowadzić kryterium dochodowe do rozważenia jest zastosowanie kryterium DtI czyli relacji zadłużenia do dochodu kredytobiorcy.

Projekt ustawy o zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych przewiduje możliwość przewalutowania kredytów we frankach po kursie bieżącym i wyliczenie różnicy między wartością takiego kredytu a kwotą zadłużenia, gdyby został on udzielony w złotych. Według pierwotnej wersji projektu przygotowanego przez PO połowa tej różnicy byłaby spłacana przez klienta w formie nowego kredytu, a druga połowa – umorzona przez bank. Jednak według przyjętej przez Sejm poprawki SLD umorzone przez bank ma być aż 90 proc. tej różnicy.

Według wyliczeń Komisji Nadzoru Finansowego ustawa w wersji przegłosowanej przez Sejm oznaczałaby dla banków koszt w wysokości 22 mld zł. Przyjęte przez Sejm rozwiązania jako groźne ocenił Komitet Stabilności Finansowej.

Senat ma się zająć ustawą na posiedzeniu, które rozpoczyna się 2 września.

Tę poprawkę poparł w dyskusji Wojciech Kwaśniak, wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. Pozytywną rekomendację senackiej Komisji otrzymała także poprawka rozkładająca w czasie możliwość składania wniosku przez kolejne grupy kredytobiorców w zależności od LtV ( relacja zadłużenia do wartości nieruchomości), w taki sposób, że w pierwszym roku obowiązywania ustawy będą mogły z niej skorzystać osoby z LtV powyżej 120 proc., w drugim roku z LTV powyżej 100 proc., a w kolejnym z relacją powyżej 80 proc. Obie zostały zgłoszone przez senatora Kazimierza Kleinę (PO). Senacka komisja przyjęła też kilka poprawek biura legislacyjnego doprecyzowujących niektóre zapisy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Wakacje kredytowe mają zostać przedłużone. "Większość zagłosuje za tym pomysłem"
Banki
Kadrowa miotła dotarła do Banku Pekao. Kto zostanie prezesem?
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Banki
Szwajcaria nie chce powtórki z bankructwa Credit Suisse
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Banki
EBOR wyszedł zdecydowanie spod kreski w 2023 roku