Kara KNF wisi nad Idea Bankiem

Komisja Nadzoru Finansowego wszczęła postępowanie administracyjne w związku z podejrzeniem naruszenia przez Idea Bank przepisów prawa i rozporządzeń.

Aktualizacja: 16.07.2019 20:44 Publikacja: 16.07.2019 20:02

Kara KNF wisi nad Idea Bankiem

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Dzisiaj zarząd Idea Banku otrzymał od KNF zawiadomienie o wszczęciu postępowania w związku z podejrzeniem naruszenia przez bank własnego statutu oraz przepisów prawa bankowego i trzech rozporządzeń ministra finansów. Nie podano o które przepisy prawa bankowego chodzi, rozporządzenia te dotyczą systemu zarządzania ryzykiem i kontroli wewnętrznej oraz sposobu postępowania w związku z obrotem instrumentami finansowymi.

Postępowanie, które ma skutkować nałożeniem na bank kary finansowej, dotyczy również podejrzenia stworzenia przez bank "zagrożenia dla interesów uczestników obrotu instrumentami finansowymi".

Jesienią 2018 r. bank trafił na listę ostrzeżeń publicznych KNF za prowadzenie działalności brokerskiej bez zezwolenia w okresie od 2016 do 2018 r. Sprawa dotyczy oferowania swoim klientom obligacji GetBacku. Z ustaleń „Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że cywilny zespół prokuratorów, który zajmuje się aferą GetBacku, skierował pozew cywilny do Sądu Okręgowego w Warszawie w związku ze sprzedażą obligacji windykatora (wcześniejsze sprawy miały charakter karny).

Postępowania przeciw bankowi prowadzi od października 2018 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zarzuty UOKiK dotyczą wprowadzania przez bank konsumentów w błąd co do bezpieczeństwa obligacji GetBacku i ich ekskluzywnego charakteru. Mogło także dojść do nieuczciwej sprzedaży (missellingu), bo przedstawiciele Idei Banku namawiali na nie osoby, o których powinni byli wiedzieć, że nie akceptują ryzykownych inwestycji – przekonuje urząd.

Urząd prowadzi też postępowanie wyjaśniające wobec Idei Banku, ale i GetBacku, Mercuriusa Financial Advisors, Getin Noble Banku i Noble Securities, które mają ustalić, czy spółki przekazywały konsumentom rzetelne, prawdziwe i pełne informacje oraz czy przy sprzedaży nie dochodziło do missellingu.

Kolejne postępowanie wyjaśniające UOKiK w sprawie Idei Banku dotyczy oferowania ubezpieczeń na życie z UFK. Urząd wskazuje, że istnieje możliwość, że pieniądze klientów były inwestowane w fundusze inwestycyjne powiązane z GetBackiem. Urząd wstępnie sprawdza, czy klienci byli informowani o związanym z tym ryzyku.

Sam bank złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa m.in. przez byłego prezesa Jarosława A. i odpowiedzialnego za sprzedaż byłego członka zarządu Dariusza M. Obaj usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu. Wśród podejrzanych są też kolejny były prezes Tobiasz B., Małgorzata Sz. (była dyrektorem finansowym) i Aneta S.-K. (nadzorowała dział compliance). Wśród zatrzymanych w lutym byli także dyrektor departamentu bankowości osobistej Idea Banku Maciej G., wicedyrektor departamentu sieci sprzedaży bankowości osobistej Piotr M., a także Sylwia M., będąca koordynatorem ds. wsparcia sieci bankowości osobistej. Blisko 40 byłych pracowników Idea Banku usłyszało zarzuty.

Dzisiaj zarząd Idea Banku otrzymał od KNF zawiadomienie o wszczęciu postępowania w związku z podejrzeniem naruszenia przez bank własnego statutu oraz przepisów prawa bankowego i trzech rozporządzeń ministra finansów. Nie podano o które przepisy prawa bankowego chodzi, rozporządzenia te dotyczą systemu zarządzania ryzykiem i kontroli wewnętrznej oraz sposobu postępowania w związku z obrotem instrumentami finansowymi.

Postępowanie, które ma skutkować nałożeniem na bank kary finansowej, dotyczy również podejrzenia stworzenia przez bank "zagrożenia dla interesów uczestników obrotu instrumentami finansowymi".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem