To przy założeniu kursu franka do złotego na poziomie 4,0. Z uwzględnieniem kosztów za zwrot spreadów koszty sięgnęłyby ok. 40 mld zł. Według ich wyliczeń przewalutowanie byłoby opłacalne dla kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty między IV kw.'06 a IV kw.'08.
Projekt ustawy został przekazany do zaopiniowania przez KNF, a następnie po ewentualnych zmianach ma trafić do Sejmu.
- Uważamy, że KNF potwierdzi szacowane przez nas koszty przewalutowania i negatywnie wypowie się o projekcie ustawy w kwestii bezpieczeństwa systemu bankowego w kraju. Uważamy, że nawet jeżeli projekt ustawy trafi do Sejmu, nie wejdzie on w życie w zaproponowanym kształcie, gdyż stwarza zbyt duże zagrożenie dla sektora bankowego - pisze w raporcie Trigon.
Ale potencjalna możliwość odpisywania kosztów przewalutowania od podatku bankowego rzuca jednak według nich nowe światło na dyskusję na temat systemowego rozwiązania kwestii kredytów w CHF.
- Znalezienie księgowego rozwiązania umożliwiającego bankom zbilansowanie kosztu przewalutowania poprzez zawiązanie aktywa na przyszłe ulgi na podatku bankowym uchroniłoby banki przed ubytkami w kapitałach i koniecznością dokapitalizowania. Taki scenariusz musiałby być wcześniej uzgodniony z KNF, bankami i audytorami. Byłoby to bardzo pozytywne dla banków zaangażowanych w kredyty we frankach - dodają analitycy Trigona.