Aktualizacja: 21.04.2021 06:22 Publikacja: 20.04.2021 17:57
Poziom Teatru TV obniżało upolitycznienie, schlebianie politykom, kiczowate portrety ludzi Kościoła. Kadr ze spektaklu „Prymas Hlond” (2018). W roli głównej wystąpił Henryk Talar, obok Aleksander Mikołajczak
Foto: Agata Ciolek
Pod koniec marca odwołana została szefowa Teatru TV Kalina Zalewska, pełniąca na tym stanowisku obowiązki przez ostatnich dziesięć miesięcy. Powody nie zostały podane. Wystosowane przez „Rzeczpospolitą” 7 kwietnia pytania w tej sprawie do rzecznika TVP (obecnie jest to zespół, bo nie ma konkretnej osoby pełniącej tę funkcję) do dziś nie doczekały się żadnej odpowiedzi.
Przypomnijmy, że Teatr Telewizji dla wielu milionów Polaków, żyjących poza miastami i dużymi ośrodkami, jest jedyną sceną, do jakiej mają dostęp, zaś TVP kolejny rok korzysta z blisko 2 mld zł dotacji z tytułu tak zwanych strat abonamentowych.
„W swojej długiej historii nieraz walczyła o niepodległość i tak jest kojarzona w świecie. Powtarzam, to bogate...
W Holandii już od lat 80. XX w. zaczęli się pojawić biskupi męczennicy, atakowani przez różne ośrodki opinii pub...
Medialne młotkowanie niebiorących udziału w wyborach ma charakter klasistowski – oto elity kraju zawstydzają tyc...
Kwitną kasztany, piszą się matury, a kampania wyborcza osiąga poziom najgłębszych pokładów kopalni węgla kamienn...
Najbliższy rok będzie kluczowy zarówno dla Węgrów, jak i dla Unii Europejskiej. Tylko przejrzyste i stanowcze dz...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas