Jerzy Haszczyński: Cięcia na kawałki dysydentów już raczej nie tolerujemy

Ameryka Bidena wykuwa nową politykę bliskowschodnią. Przeprowadza pierwszy atak (na lokalnych sojuszników Iranu w Syrii), a chwilę potem zaczyna rozliczanie Saudyjczyków.

Aktualizacja: 28.02.2021 10:41 Publikacja: 27.02.2021 15:35

Jerzy Haszczyński: Cięcia na kawałki dysydentów już raczej nie tolerujemy

Foto: AFP

Rozliczanie dotyczy odpowiedzialnych za zabójstwo w 2018 roku saudyjskiego dysydenta Dżamala Chaszukdżiego, którego specjalne komando zwabiło do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, a tam pocięło na kawałki piłą sekcyjną.

Pozornie nie jest ono dotkliwe – sankcje dotyczą wyłącznie niewpuszczania na teren USA. Amerykański Departament Stanu nazwał ten zakaz wydawania wiz „Khashoggi ban", od angielskojęzycznej wersji nazwiska zamordowanego dysydenta. Ban mogą dostać też przedstawiciele innych reżimów, które polują za granicą na dysydentów i prześladują dziennikarzy (Chaszukdżi publikował w „Washington Post"). Na razie sankcje obejmują kilkudziesięciu Saudyjczyków.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama