Ministerstwo myśli o zaskarżeniu uchwał adwokatów – kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego

Resort sprawiedliwości analizuje możliwość zaskarżenia uchwał dotyczących adwokatów – kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 12.10.2018 07:23 Publikacja: 11.10.2018 17:16

Ministerstwo myśli o zaskarżeniu uchwał adwokatów – kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

– W związku z trwającym naborem na stanowiska sędziów w Sądzie Najwyższym w mediach pojawiło się wiele informacji o nacisku na osoby kandydujące na te stanowiska.

Presję, by nie kandydować, wywierały organizacje prawnicze, samorządy notarialne czy adwokackie; ewentualnym kandydatom grożono wykluczeniem z szeregów organizacji czy postępowaniami dyscyplinarnymi – wskazała w interpelacji Anna Sobecka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także: Coraz mniej kandydatów do Sądu Najwyższego

Parlamentarzystka zapytała, co resort sprawiedliwości z tym fantem ma zamiar zrobić. W odpowiedzi usłyszała, że ministerstwo ma możliwość działania tylko w przypadku aktywności organów palestry. Powód? MS przysługuje prawo zaskarżenia uchwał wydanych przez samorządy prawnicze, a te w przypadku prawników kandydatów przyjęły jedynie rady adwokackie (jeśli chodzi o samorząd radcowski, Prezydium KRRP wydało stanowisko). Tak było choćby w sprawie mecenasa Sławomira Zdunka, który za start do Sądu Najwyższego stracił – na podstawie uchwały Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie – funkcję przewodniczącego zespołu wizytatorów.

I właśnie m.in. nad jego sprawą pochyla się Departament Zawodów Prawniczych MS.

Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację, której udzielił wiceminister sprawiedliwości dr hab. Marcin Warchoł, uchwały są właśnie „poddawane analizie pod kątem możliwości zaskarżenia ich w trybie art. 14 ust. 1 ustawy – Prawo o adwokaturze".

Stosownie do przywołanego przepisu minister sprawiedliwości zwraca się do Sądu Najwyższego o uchylenie sprzecznych z prawem uchwał organów adwokatury i organów izb adwokackich w terminie trzech miesięcy od dnia ich doręczenia. Jeżeli zaskarżona uchwała rażąco narusza prawo, termin ten wynosi sześć miesięcy.

Co ciekawe – mimo wniosków składanych do adwokackich rzeczników dyscyplinarnych okazuje się, że ci nie zdecydowali się wszczynać postępowań dyscyplinarnych wobec kandydatów na sędziów SN rekrutujących się z palestry.

O wszczęciu takich postępowań minister sprawiedliwości powinien zostać zawiadomiony ze względu na treść art. 93a ustawy – Prawo o adwokaturze, powyższe natomiast nie nastąpiło. Według oficjalnych danych na stanowiska sędziów w Sądzie Najwyższym kandydatury zgłosiło 42 adwokatów, 51 radców prawnych oraz 10 notariuszy. Dziewięciu adwokatów, sześciu radców prawnych i dwóch notariuszy wycofało jednak swoje karty zgłoszenia.

– W związku z trwającym naborem na stanowiska sędziów w Sądzie Najwyższym w mediach pojawiło się wiele informacji o nacisku na osoby kandydujące na te stanowiska.

Presję, by nie kandydować, wywierały organizacje prawnicze, samorządy notarialne czy adwokackie; ewentualnym kandydatom grożono wykluczeniem z szeregów organizacji czy postępowaniami dyscyplinarnymi – wskazała w interpelacji Anna Sobecka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił