Witkacy ofiarą Marszu Niepodległości

W mieszkaniu spalonym podczas Marszu Niepodległości na warszawskim Powiślu była kolekcja pamiątek po Stanisławie Ignacym Witkiewiczu.

Aktualizacja: 12.11.2020 06:14 Publikacja: 11.11.2020 20:22

Witkacy ofiarą Marszu Niepodległości

Foto: Twitter

W mieszkaniu mieściła się pracowania artysty, fotografa Stefana Okołowicza. Jak poinformował serwis Wawainfo.pl w ogniu stanęły zabytkowe drewniane ramy, które znajdowały się w balkonowym oknie. Dodatkowo w mieszkaniu przetrzymywane były cenne fotografie oraz reprodukcje obrazów Witkacego. Właściciel pracowni pojawił się w niej zaraz po ataku, by ocenić straty. Jak powiedział, jest załamany tym, co się stało.

Do tej pory wspominało się chichot  Witkacego z komunistów, którzy sprowadzili do Polski zamiast ciała pisarza bliżej nieznaną kobietę.

Nikt nie przepuszczał, że zamach na spuściznę pisarza zrobią naśladowcy “dziarskich chłopców”, czyli oenerowców, z których szydził w swoim ostatnim dramacie “Szewcy”.

Zdjęcia z pożaru obiegły już światowe agencje.

Czytaj także: Podpalone mieszkanie na trasie Marszu Niepodległości

Stefan Okołowicz ukończył Wydział Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w 1975 r. Zajmuje się fotografią - w praktyce oraz jej historią. Od początku lat siedemdziesiątych kolekcjonuje i opracowuje fotografie Witkacego; wspólnie z Ewą Franczak wydał słynny album „Przeciw Nicości” (Kraków 1986). 

Swoje zbiory witkacowskie prezentował na wielu wystawach w Polsce i zagranicą. Jest też współautorem wystawy „Patrzę w Tatry...” prezentującej historię fotografii tatrzańskiej zorganizowanej przez Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem oraz towarzyszącego wystawie albumu.

Przygotował też część poświęconą Witkacemu w ramach wystawy „Malinowski - Witkacy. Fotografia - między nauką i sztuką” (Kraków - Warszawa 2000).

W mieszkaniu mieściła się pracowania artysty, fotografa Stefana Okołowicza. Jak poinformował serwis Wawainfo.pl w ogniu stanęły zabytkowe drewniane ramy, które znajdowały się w balkonowym oknie. Dodatkowo w mieszkaniu przetrzymywane były cenne fotografie oraz reprodukcje obrazów Witkacego. Właściciel pracowni pojawił się w niej zaraz po ataku, by ocenić straty. Jak powiedział, jest załamany tym, co się stało.

Do tej pory wspominało się chichot  Witkacego z komunistów, którzy sprowadzili do Polski zamiast ciała pisarza bliżej nieznaną kobietę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej