„Czego lekarz ci nie powie o statynach?” – takie zapytania coraz częściej można znaleźć w wyszukiwarkach internetowych po wpisaniu nazwy tej grupy leków. Zdaniem specjalistów na temat statyn zaczyna krążyć coraz więcej fałszywych informacji, które mogą skłaniać pacjentów do samowolnego odstawiania leków, co grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Tymczasem ryzyko nawet długotrwałego stosowania statyn jest niższe niż ryzyko łykania jakiejkolwiek tabletek przeciwbólowych kupionych bez recepty w kiosku – zauważają kardiolodzy
Po co statyny?
Statyny to grupa leków przepisywanych pacjentom cierpiącym na choroby spowodowane miażdżycą naczyń – osobom, które miały zawał, u których rozpoznano chorobę wieńcową, oraz tym, u których stwierdza się podwyższony poziom cholesterolu we krwi, a dieta i aktywny tryb życia nie przynoszą poprawy (ponieważ na przykład mają uwarunkowaną genetycznie hipercholesterolemię rodzinną). . Zadaniem statyn jest obniżenie poziomu cholesterolu frakcji LDL, nazywanego „złym” , ponieważ jego zbyt wysoki poziom niszczy naczynia krwionośne i powoduje miażdżycę.
– Z perspektywy ostatnich 50 lat, jeśli chodzi o skuteczność interwencji farmakologicznej, to właśnie statyny walczą o pierwsze miejsce na podium. Uratowały lub przedłużyły życie tylu osobom, że nie da się ich po prostu zliczyć – mówi prof. Artur Mamcarz, szef Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Większe korzyści niż zagrożenia
Statyny są lekami, a każdy lek może u pewnych pacjentów wywołać skutki uboczne. – Jeśli ktoś bierze kwas acytylosalicylowy, czyli popularną aspirynę, też naraża się na ryzyko – w tym wypadku na przykład na krwawienia z przewodu pokarmowego. Leki, które nie mają działań niepożądanych, najczęściej nie działają – wskazuje prof. Mamcarz.
Zwraca uwagę, że statyny są przyjmowane pod kontrolą lekarską. Poza tym specjalista ma duże pole manewru, bo jest kilka rodzajów tego typu środków i dobiera się je do konkretnego pacjenta. W razie pojawienia skutków ubocznych, należy się zgłosić do lekarza, który zmieni lek albo jego dawkowanie. Sytuacje, gdy statyny należy odstawić, są – w świetle europejskich wytycznych – rzadkie.