Reklama

Marihuana na teleporadę? NIL: "Biznes robi się na marihuanie, a nie na fentanylu"

Zakaz przepisywania medycznej marihuany poprzez teleporadę zniknął z projektu rozporządzenia ministerstwa zdrowia. Projekt ten ma ograniczyć nadużycia w korzystaniu z receptomatów.

Publikacja: 19.08.2024 14:28

Marihuana na teleporadę? NIL: "Biznes robi się na marihuanie, a nie na fentanylu"

Foto: Adobe Stock

W projekcie rozporządzenia, mającego wprowadzić zakaz przepisywania leków przeciwbólowych przez teleporadę, na etapie prekonsultacji wśród objętych zakazem substancji znalazła się medyczna marihuana – co wynika z informacji, jakie od Naczelnej Izby Lekarskiej uzyskała redakcja portalu rynekzdrowia.pl. W projekcie wymieniona została lista substancji, które przepisać zdalnie będzie mógł tylko lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Jak się okazuje, z najnowszej wersji projektu zniknął jednak zakaz przepisywania marihuany.

Czytaj więcej

Terapia medyczną marihuaną, a prowadzenie "pod wpływem"

Marihuana jednak na teleporadę? Walka z nadużywaniem receptomatów

Projekt rozporządzenia uwzględniający zakaz przepisywania medycznej marihuany trafił w ramach prekonsultacji do Naczelnej Izby Lekarskiej (NIL). Pozostałe substancje, których przepisywanie ma być ograniczone, to sześć różnych opioidów:

  • fentanyl,
  • morfina,
  • oksykodon,
  • tramadol,
  • tapentadol,
  • buprenorfina.

Jak się jednak okazuje, z najnowszej wersji projektu zniknęła marihuana. Wzbudziło to zaskoczenie i reakcję Naczelnej Izby Lekarskiej, która w ramach prekonsultacji zaopiniowała pozytywnie poprzednią wersję projektu.

Reklama
Reklama

– Projekt rozporządzenia oddany do konsultacji publicznych różni się od tego, który ocenialiśmy w ramach prekonsultacji. Chcemy wiedzieć, dlaczego z listy substancji objętych obostrzeniami usunięto marihuanę. Przecież największy biznes tzw. receptomaty robią właśnie na tej substancji, a nie np. na fentanylu – mówi w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy NIL.

Polacy masowo kupują marihuanę. Czy zmiana w projekcie to efekt lobbingu firm?

Z ustaleń portalu rynekzdrowia.pl wynika, że Polacy w bardzo dużych ilościach kupują marihuanę w aptekach. W 2023 roku apteki sprzedały w sumie 4,6 tony narkotyku – o 3,5 tony więcej niż w roku 2022. Ponadto, jak postuluje NIL, takie niekontrolowane kupowanie przez pacjentów marihuany powoduje, że zaczyna brakować jej dla faktycznie potrzebujących pacjentów.

Tym bardziej dziwi więc zmiana w treści projektu dokonana przez ministerstwo zdrowia. Jak spekuluje portal rynekzdrowia.pl, zmiana ta może być efektem lobbingu sprzedawców i producentów marihuany, których biznes w ostatnich latach zaliczyć miał duże zyski.

Na piątek 23 sierpnia Naczelna Izba Lekarska planuje przesłanie oficjalnego stanowiska do ministerstwa zdrowia.

Czytaj więcej

Marihuana w Polsce bardziej dostępna
Ochrona zdrowia
Prezydent staje po stronie pracowników ochrony zdrowia
Ochrona zdrowia
Premier ociepla wizerunek w temacie ochrony zdrowia. Prezydent odpuszcza weto
Ochrona zdrowia
Lewica chce likwidacji składki zdrowotnej. Proponuje nowy podatek
Ochrona zdrowia
Zespół Trójstronny. Do końca roku zmian ws. podwyżek nie będzie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Ochrona zdrowia
Rośnie sprzeciw wobec nowelizacji ustawy antynikotynowej
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama