Agresywne komórki macicy

Co ósma kobieta cierpi na endometriozę, która nie tylko utrudnia normalne funkcjonowanie, ale może pozbawić szans na macierzyństwo. Niestety, wciąż niewielu lekarzy potrafi ją w porę zdiagnozować.

Publikacja: 06.10.2014 08:15

Silniejszy niż zwykle ból podczas miesiączki może być objawem endometriozy

Silniejszy niż zwykle ból podczas miesiączki może być objawem endometriozy

Foto: 123RF

Laparoskopia miała ostatecznie potwierdzić, że niepłodność u 33-letniej Anny z Warszawy ma podłoże psychologiczne, a jej układ rozrodczy jest w porządku. Przez ostatnie pół roku odwiedziła sześciu ginekologów i każdy zapewniał ją, że jest okazem zdrowia.

– Ale podczas badania przed operacją profesor wyczuł endometriozę. Po zabiegu dowiedziałam się, że komórki endometrialne wrosły w jelito grube i jajowód, a szanse na dziecko są nikłe – opowiada Anna.

Dołączyła do grona tysiąca kobiet, które o chorobie dowiedziały się za późno.

Ból to nie uroda

Endometrioza, czyli gruczolistość zewnętrzna, dotyczy nawet co dziesiątej kobiety na świecie, a pojawia się na ogół między 25. a 35. rokiem życia. Występuje, gdy komórki endometrium, czyli ściany macicy, pojawiają się w innych częściach układu rozrodczego, np. w jajnikach i jajowodach, albo w pęcherzu moczowym, jelicie, a nawet ścianie otrzewnej czy w wyrostku robaczkowym. W przeciwieństwie do komórek endometrium, które złuszczają się i wraz z miesiączką są wydalane na zewnątrz, co miesiąc powiększają się pod wpływem hormonów i powodują torbiele oraz zrosty.

Przyczyny endometriozy nie są znane. – Spośród sześciu istniejących dziś hipotez najpowszechniej akceptowane są dwie. Jedna mówi, że do endometriozy dochodzi, gdy strzępki błony śluzowej macicy ulegną implantacji do innych organów. Według drugiej dochodzi do metaplazji, w której z komórek wyściółki otrzewnej powstają tkanki przypominające śluzówkę macicy – tłumaczy prof. Włodzimierz Baranowski, kierownik Kliniki Ginekologii i Ginekologii Onkologicznej Wojskowego Instytutu Medycznego.

Sam skłania się ku teorii mówiącej o wadliwym układzie immunologicznym, który nie niszczy komórek endometrium wydostających się poza macicę.

Typowe objawy endometriozy – silny ból podbrzusza podczas miesiączki lub w trakcie cyklu – niedoświadczeni lekarze często biorą za typowe dolegliwości menstruacyjne. Kobiety słyszą, że boli, „bo tak chciała natura" albo że „już taka ich uroda". Nawet te mdlejące i wymiotujące z bólu wychodzą z gabinetu z zapewnieniem, że za kilka dni poczują się lepiej.

Z innymi typowymi symptomami – bólami podczas stosunku, oddawania stolca lub moczu – chore trafiają zwykle do internisty, urologa lub gastrologa i dostają maść na hemoroidy albo antybiotyki.

Jeszcze gorzej, jeśli endometrioza przebiega bezobjawowo, po cichu wrastając w organy sąsiadujące z macicą. Tak było w przypadku 33-letniej Anny: – Jeszcze rok temu miałam drożne oba jajowody, a badanie HSG, które sprawdza ich drożność, przebiegło wręcz wzorcowo. Okazało się, że endometrioza w ciągu niecałego roku zajęła cały prawy jajowód i kawałek jelita grubego – mówi.

Ciąża jest najlepszym lekarstwem

Niepłodność to obok bólu jeden z głównych objawów endometriozy.

– Cierpi na nią od 40 do 50 proc. kobiet mających problem z niepłodnością – mówi prof. Romuald Dębski, kierownik Kliniki Ginekologii i Położnictwa stołecznego Szpitala Bielańskiego.

Dodaje, że choć endometriozę można rozpoznać podczas badania USG, dużo częściej diagnozuje się ją podczas laparoskopii, która umożliwia też wycięcie zmian.

– Operacyjne usunięcie ognisk endometriozy i torbieli endometrialnych na jakiś czas poprawia płodność. W przypadku większości takich pacjentek jedyną szansą na zajście w ciążę jest zapłodnienie pozaustrojowe – tłumaczy prof. Dębski.

Ciąża, w którą przy endometriozie zajść niezwykle trudno, uważana jest za jedną z najlepszych terapii. – Podczas laparoskopii możemy zniszczyć tylko część ognisk endometriozy, bo jedna trzecia z nich jest niewidoczna. Jeśli pacjentka zajdzie w ciążę, w której przeważa hormon drugiej fazy, czyli progesteron, następuje unieczynnienie i zwłóknienie ognisk endometriozy. Nie powstają też nowe zrosty, co przekłada się na zniknięcie dolegliwości bólowych – wyjaśnia prof. Baranowski.

Dodaje, że terapeutycznie działa też karmienie piersią, które wyłącza czynność jajników produkujących sprzyjający endometriozie progesteron.

To właśnie leki oparte na progesteronie stanowią podstawę terapii u kobiet, które nie planują zajścia w ciążę, ale chodzi im o powstrzymanie bólu. W przypadkach wyjątkowo agresywnych stosuje się wycięcie macicy.

Endometrioza to choroba na całe życie. Można walczyć z jej skutkami, ale nie da się jej wyleczyć. Według amerykańskich badań skutki choroby łagodzi dieta bogata w antyoksydanty zawarte w owocach i warzywach. Chorym odradza się też picie kawy, alkoholu i słodzonych napojów.

Mimo że choroba jest tak powszechna, w Polsce istnieje zaledwie kilka publicznych poradni dla chorych na endometriozę.

Laparoskopia miała ostatecznie potwierdzić, że niepłodność u 33-letniej Anny z Warszawy ma podłoże psychologiczne, a jej układ rozrodczy jest w porządku. Przez ostatnie pół roku odwiedziła sześciu ginekologów i każdy zapewniał ją, że jest okazem zdrowia.

– Ale podczas badania przed operacją profesor wyczuł endometriozę. Po zabiegu dowiedziałam się, że komórki endometrialne wrosły w jelito grube i jajowód, a szanse na dziecko są nikłe – opowiada Anna.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Zdrowie
Europa potrzebuje popytu na innowacje
Zdrowie
Nowe świadczenie dla pacjentów z SM
Zdrowie
Stwardnienie rozsiane to nie wyrok
Zdrowie
SM nie musi oznaczać niepełnosprawności
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Zdrowie
Waldemar Malinowski, prezes OZPSP: Bez korekty ustawy podwyżkowej wszystko się zawali, łącznie z NFZ-em