Ogłosił to podczas zakończonego w sobotę w Warszawie zjazdu radców prawnych wobec 270 delegatów oraz licznych gości z krajowego i zagranicznego środowiska prawniczego.
Radcowie prawni będą mogli występować tak jak adwokaci jako obrońcy w procesach karnych.
– W najbliższych tygodniach w porozumieniu z samorządami powołam zespół ministerialny, który podejmie pracę nad tą problematyką – zapowiedział Krzysztof Kwiatkowski.
Tłumaczył, że i radcowska aplikacja, i egzamin uwzględniają dziś prawo karne. A radcom, którzy zdecydowaliby się zostać obrońcami z urzędu, samorząd powinien zorganizować szkolenia uzupełniające. Zdaniem ministra rozszerzenie kompetencji radców dobrze służyłoby konstytucyjnemu prawu do obrony w sądzie.
Znikłaby ostatnia różnica w uprawnieniach zawodowych radców i adwokatów. Byłby to niewątpliwy sukces władz samorządu radcowskiego z prezesem Maciejem Bobrowiczem. To one rozpoczęły starania o zmianę przepisów prowadzącą do zrównania kompetencji, a teraz zjazd dał im mocny mandat do skutecznego zakończenia działań lobbingowych.