Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła wczoraj postępowanie w sprawie przecieków ze śledztwa smoleńskiego. Oznacza to, że Marek Pasionek, który w Wojskowej Prokuraturze Okręgowej nadzorował postępowanie w sprawie katastrofy smoleńskiej, nie będzie miał postawionych żadnych zarzutów.
Informację o umorzeniu pierwszy podał portal tvn24.pl. Śledztwo było następstwem m.in. publikacji "Rz" dotyczących unieważnienia przez Rosjan protokołów przesłuchań rosyjskich kontrolerów oraz nieprawidłowości podczas sekcji zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Prokuratura uznała, że publikacje miały znikomą społeczną szkodliwość oraz że nie ma dowodów, by prokurator Pasionek przekazywał informacje dziennikarzom - mówi "Rz" Monika Lewandowska, rzecznik prokuratury.
Zobacz »