Rząd przyjął wczoraj założenia do projektu noweli [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=500E359CB7CEC55A5EEA3D1EE140A0C7?id=328912]prawa upadłościowego[/link] oraz [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=241FBFFD104BFB2B4CC294F4493B5FD8?id=238358]ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym[/link] autorstwa ministra sprawiedliwości.
Owe „podwyżki” o stawkę VAT (czyli o 22 proc., a od nowego roku najprawdopodobniej 23 proc.) będą dotyczyć wynagrodzenia oraz zaliczek na wynagrodzenie syndyka, nadzorcy sądowego i zarządcy, a także tymczasowego nadzorcy sądowego i zarządcy przymusowego. Obejmą również kuratorów, w tym wyznaczanych przez Krajowy Rejestr Sądowy.
Gdy osoby te skorzystają ze zwolnienia z VAT (tzw. podmiotowego przy małych obrotach), ich wynagrodzenie nie będzie zwiększane o VAT. Sąd podczas ustalania wysokości ich wynagrodzenia będzie zatem musiał zbadać, czy dana osoba korzysta z tej możliwości.
To ostatnie grupy osób (profesji) świadczących usługi dla wymiaru sprawiedliwości, których wynagrodzenie nie było zwiększane o VAT. Zwrócił na to uwagę Trybunał Konstytucyjny [b]w wyroku z 12 czerwca 2008 r. (sygn. K 50/05)[/b], sygnalizując Sejmowi oraz ministrom sprawiedliwości i finansów potrzebę podjęcia inicjatywy prawodawczej w związku z luką prawną co do zaliczania VAT do wynagrodzenia tych grup. Co gorsza, praktyka w poszczególnych sądach była różna, jedne doliczały VAT do wynagrodzenia, inne nie.
Stan ten może ulec zmianie tylko w drodze nowelizacji obowiązujących w tym zakresie ustaw. Ustawa nie będzie miała większych skutków dla budżetu.