Gminy chcą zniesienia obowiązku przeprowadzania przetargów na śmieci

Radni Inowrocławia skierowali do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Publikacja: 01.10.2012 09:15

Samorządy przygotowują się do nowego systemu gospodarki odpadami

Samorządy przygotowują się do nowego systemu gospodarki odpadami

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Chodzi o art. 6 d ustawy, który nakazuje wójtom, burmistrzom i prezydentom miast organizowanie przetargów na odbiór odpadów z gospodarstw domowych.

Radni w swojej skardze do TK wskazują, że kwestionowany przepis narusza m.in. art. 166 Konstytucji, który określa, że zadania publiczne służące zaspokajaniu potrzeb wspólnoty samorządowej są wykonywane przez jednostkę samorządu terytorialnego jako zadania własne. Wskazują też, że ustawa narusza przepisy ustawy zasadniczej, zgodnie z którymi Rzeczpospolita Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego. Zdaniem samorządowców została też naruszona Europejska Karta Samorządu Terytorialnego.

Ryszard Brejza, prezydenta Inowrocławia podkreśla, że obecny kształt ustawy jest sprzeczny z zasadą samorządności.

Utopione publiczne pieniądze

- Odbiór odpadów jest zadaniem własnym gminy. Tak więc to samorząd ma prawo do podejmowania decyzji o sposobie realizacji tego zadania – argumentuje Ryszard Brejza.

Samorządy kwestionują również art. 6e, który wskazuje, że konieczność przeprowadzania przetargu jest nawet, jak gmina ma własną spółkę lub zakład budżetowy zajmujący się odbiorem odpadów. Zgodnie z tym przepisem spółce gminnej można zlecić odbiór odpadów od mieszkańców, o ile wygrała ona przetarg.

Ryszard Brejza przekonuje, że w samorządach, gdzie działa spółka gminna, która przegra przetarg wiele pieniędzy publicznych zostanie wyrzuconych w błoto. Spółkę będzie trzeba zamknąć, a cały sprzęt sprzedać.

800 gmin

ma spółki i zakłady budżetowe, które odbierają śmieci z gospodarstw domowych

Część gmin, które jeszcze na podstawie przepisów sprzed nowelizacji ustawy z 2011 roku przejęły kontrolę nad odpadami komunalnymi w drodze referendum, zaciągnęły kredyty na zakup sprzętu. Niektóre skorzystały także z dotacji unijnych, które będą musiał zwrócić, gdy odbiorem odpadów zajmie się prywatna firma.

Ryszard Brejza jest niemal pewny, że gminne spółki nie mają szans w przetargach, gdyż duże koncerny stać na to, by zaoferować ceny dumpingowe. Jego zdaniem wygrana firma do następnego przetargu nie będzie już miała na rynku konkurentów, a ceny za odbiór odpadów poszybują w górę – tak było w Czechach, gdzie są identyczne rozwiązania prawne.

-         Wszyscy straszą monopolem gmin, a nikt nie mówi o zagrożeniu monopolu najbogatszych koncernów – mówi Ryszard Brejza.

Niewielkie szanse

Samorządy, chcą by tam, gdzie działają gminne spółki nie było konieczności przeprowadzania przetargu na odbiór śmieci. Jednak minie wiele czasu zanim Trybunał Konstytucyjny zajmie się tą sprawą. W dodatku wyrok TK nie musi być po myśli samorządowców, na co wskazuje prof. Hubert Izdebski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego.

-         Sprawa jest dyskusyjna i wymaga dokładnego przeanalizowania. Prędzej jednak te regulacje są niezgodne z przepisami Unii Europejskiej niż z samą Konstytucją – ocenia prof. Izdebski. Wskazuje, że istnieje rozbudowane orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości, które sprowadza się do stwierdzenia, że, jak coś jest kontrolowane przez władzę i jest instrumentem jej wykonywania, to nie podlega pod system zamówień publicznych. Dodaje, że konstytucyjna samodzielność wykonywania zadań przez samorząd nie oznacza natomiast, że można je realizować według własnego uznania.

Samorządowcy mogą jednak liczyć na to, że zanim ich skarga trafi na wokandę TK, to Sejm zmieni przepisy. Do laski marszałkowskiej trafiły dwa poselskie projekty, które zakładają, że przetargu nie muszą organizować te gminy, które mają spółki zajmujące się odbiorem odpadów od mieszkańców.

Chodzi o art. 6 d ustawy, który nakazuje wójtom, burmistrzom i prezydentom miast organizowanie przetargów na odbiór odpadów z gospodarstw domowych.

Radni w swojej skardze do TK wskazują, że kwestionowany przepis narusza m.in. art. 166 Konstytucji, który określa, że zadania publiczne służące zaspokajaniu potrzeb wspólnoty samorządowej są wykonywane przez jednostkę samorządu terytorialnego jako zadania własne. Wskazują też, że ustawa narusza przepisy ustawy zasadniczej, zgodnie z którymi Rzeczpospolita Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego. Zdaniem samorządowców została też naruszona Europejska Karta Samorządu Terytorialnego.

Pozostało 83% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"