Żegnaj lenistwo, witaj śmiechu
Przykro mi to mówić, ale nie znoszę sylwestra, a w każdym razie męczy mnie, że właśnie w ten wieczór istnieje przymus po pierwsze bawienia się i po wtóre r...
Wyżej od głowy państwa
Nareszcie Francja ma znakomity powód do plotek, godny angielskiej superafery sprzed lat – rozwodu księcia Karola z Lady Di. Ledwie Nicolas Sarkozy się rozw...
Utopia bajecznie kolorowa
Zaraz po ostatecznym rozprawieniu się z syjonistami, jesienią 1969 r. partia zabrała się do hipisów
Gospodarka spod lady
Ponure miasta wieczorami wyglądały jak wymarłe. Kwiaciarnie zamykano o 19, a restauracje o 22.
Ciemno, błoto, daleko do domu
15 grudnia 1970 roku władza przerwała spis powszechny. Rachmistrze wrócili do domu. Powód podano taki: wichrzyciele i pospolici bandyci atakują przedstawic...
Anielscy ajenci szaszłykarni
Zanim powstały szaszłykarnie, były budki z piwem. Władza ludowa od początku likwidowała prywatną gastronomię. Małe knajpki, gospody, piwiarnie zamieniały s...
Wy się w to nie mieszajcie
13 grudnia 1970 roku... Dramat tamtych trzech dni Grudnia 1970 r. pamiętam do dziś, sekwencja po sekwencji.