– Księstwo Warszawskie choć było podporządkowane napoleońskiej Francji, odegrało ważną rolę – mówi Barbara Moszczyńska, autorka scenariusza ekspozycji.
Te kilkanaście lat autonomii rozbudziło nadzieje Polaków na niepodległość. Pozwoliło odbudować struktury państwowe, a język polski stał się znów językiem urzędowym.Warszawa od czasów trzeciego rozbioru w 1795 roku pozostawała w rękach Prus.
W 1807 roku Napoleon na mocy traktatów pokojowych z Rosją i Prusami, zawartych w Tylży, utworzył Księstwo Warszawskie. Przetrwało do odwrotu Napoleona spod Moskwy i wkroczenia Rosjan do Warszawy w 1813 roku. Ostatecznie jego istnienie zakończył kongres wiedeński w 1815 roku.
Marcello Bacciarelli namalował scenę nadania Księstwu Konstytucji 22 lipca 1807 roku przez Napoleona. Jest ona wytworem wyobraźni artysty. Aktowi temu nie towarzyszyła żadna ceremonialna uroczystość. Bacciarelli wykreował ją na zamówienie Fryderyka Augusta, króla saskiego, który na zasadzie unii personalnej stał się też monarchą Księstwa. Ten obraz m.in. zobaczymy na wystawie w Muzeum Historycznym.
Na wystawie są pamiątki przypominające o sukcesach i klęskach kampanii Napoleona oraz wątkach dotyczących osobistego życia cesarza, jak romans z panią Walewską. Ale głównym bohaterem stałej ekspozycji na nowo zaaranżowanej w dwóch salach został książę Józef Poniatowski, sławiony za patriotyczne zasługi przez wielu artystów.