Na początek wybrano operowy szlagier, czyli „Carmen” Bizeta. Któż bowiem nie zna kupletów torreadora czy habanery śpiewanej przez tytułową bohaterką. To prawdziwe evergreeny. Ale znanych melodii jest tu znacznie więcej. Wystarczy się wybrać na seans do Arkadii, by się o tym przekonać.
Obejrzymy przedstawienie zarejestrowane w 2006 roku w reżyserii Franceski Zambello, której inscenizacje są dość tradycyjne, ale atrakcyjne widowiskowo.
W roli Carmen wystąpi Anna Caterina Antonacci, ale magnesem powinno być przede wszystkim nazwisko odtwórcy zakochanego w Carmen Don Josego. Wcielił się w niego niemiecki tenor Jonas Kauffman, jeden z największych obecnie operowych gwiazdorów. Świetnie śpiewa, jest doskonałym aktorem, a przy tym przystojnym mężczyzną, na co warto zwrócić uwagę zwłaszcza paniom.
Multikino miesiąc temu pokazało „Traviatę”, teraz zaprasza na drugi wieczór z operą włoską. Będzie to „Gioconda” Ponciellego, dzieło także z melodyjną muzyką i dramatyczną akcją rozgrywającą się w Wenecji.
Spektakl pokazywany na ekranie Multikina w Złotych Tarasach rozgrywa się jednak w innej scenerii. Zarejestrowano go podczas festiwalu Arena di Verona, które dla przedstawień operowych wykorzystuje antyczny amfiteatr. „Giocondę” wyreżyserował wielki artysta włoskiego teatru Pier Luigi Pizzi.