Warszawa, Gdańsk i Wrocław mają już operatorów stadionów

Nowe stadiony już prawie są, teraz czas pomyśleć, co z nimi będzie po Euro 2012. Dopóki budowa trwa, bardziej od przyszłości interesują nas realne kształty stadionów, a pytania: czy zdążą i jak stadiony będą wyglądały, są ciekawsze od tego: a co potem?

Publikacja: 13.10.2010 04:47

Budowa stadionu PGE Arena Gdańsk

Budowa stadionu PGE Arena Gdańsk

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Plajtują niektóre areny mistrzostw Europy w Portugalii (2004), zmniejsza się pojemność stadionów w Austrii (Euro 2008), a w Korei (mundial 2002) przerabia się je na hale targowe.

W Polsce stadion ma pozostać stadionem w niezmienionej formie, ale żeby spełniał swoją rolę, musi na siebie zarabiać. Ponieważ prawdziwe stadiony dopiero w naszym kraju powstają (oprócz tych na mistrzostwa jeszcze kilkanaście innych), nikt nie ma doświadczeń, jak takimi obiektami zarządzać.

[srodtytul]Poznań czeka [/srodtytul]

Pierwszy umowę z zarządcą (zwanym w Polsce operatorem) podpisał Wrocław, drugi był Gdańsk, a po nim Warszawa. Tylko Poznań jeszcze czeka, mimo że on jako jedyne miasto ma już gotowy stadion - ma wybrać operatora do końca roku. Każdy model zarządzania jest inny.

– Operatorów wybrano drogą przetargów, zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych – mówi „Rz“ Wojciech Rokicki, koordynator krajowy d.s. stadionów w spółce Pl.2012. – We Wrocławiu zgłosiły się dwie spółki, w Gdańsku tylko jedna.

Przypadek Warszawy jest szczególny, ponieważ Stadion Narodowy jako jedyny z czterech powstających finansowany jest w stu procentach przez Skarb Państwa. 5 sierpnia budujące go Narodowe Centrum Sportu (NCS) decyzją ministra sportu Adama Giersza zostało jego operatorem. W chwili zakończenia mistrzostw rozwiąże się spółka Pl.2012, natomiast NCS dalej będzie gospodarzem dbającym o utrzymanie obiektu.

W styczniu spółka Wrocław 2012 podpisała umowę z międzynarodową firmą SMG (kapitał głównie amerykański i niemiecki), jedną z trzech największych na świecie zajmujących się zarządzaniem obiektami. W roku 2008 SMG zorganizowało na ponad 200 obiektach – stadionach, salach sportowych, koncertowych i centrach konferencyjnych – ponad 50 tys. imprez dla ok. 50 mln osób.

Wrocław podpisał umowę na 12 lat, ale jest w niej pewne niebezpieczeństwo: za wszelkie usługi płacić ma miasto, ok. 8 – 11 mln złotych rocznie. A jeśli stadion na siebie nie zarobi?

[srodtytul]Bezpieczny Gdańsk[/srodtytul]

Gdańsk przyjął inne rozwiązanie. Spółka BIEG 2012, czyli Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012, podpisała w lipcu dziesięcioletnią umowę z konsorcjum Lechia Operator, w skład którego wchodzą trzy podmioty: Klub Sportowy Lechia, niemiecka firma HSG Zander oraz SportFive. Gdańsk wzorem niemieckim sprzedał prawo do nazwy stadionu, który będzie się nazywał PGE Arena (ale nie w czasie trwania Euro). Wcześniej planowane nazwy – Baltic Arena lub Amber Arena – odeszły w przeszłość.

– Za prawo do nazwy sponsor tytularny, czyli Polska Grupa Energetyczna, będzie płaciła około 7 mln złotych rocznie. Umowa zawarta na pięć lat opiewa na 35 mln złotych – mówi „Rz“ Adam Kalata, wiceprezes Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012. – Klub Sportowy Lechia, faktyczny dzierżawca stadionu, wzbogaci naszą kasę dwoma milionami złotych rocznie przez dziesięć lat. Poza tym na konto BIEG trafi 5 procent od przychodów. Trzecim źródłem finansowania jest umowa z partnerem technologicznym, firmą TRIAS z Torunia, która wyposaży stadion w cztery telebimy, 450 kamer monitorujących i inny sprzęt. Kontrakt z TRIAS gwarantuje nam 300 tys. złotych. Łącznie możemy być pewni około 10 mln złotych rocznie – kończy Adam Kalata.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podkreśla, że ten rodzaj finansowania stadionu nie obciąży podatnika. Andrzej Placzyński ze SportFive obiecuje, że na otwarcie areny w przyszłym roku sprowadzi Juventus Turyn i że dzięki większym pieniądzom będzie można budować silniejszą Lechię.

A Lechia jest przekonana, że przeprowadzka z obecnego stadionu we Wrzeszczu na nowy nie niesie za sobą żadnego ryzyka, ponieważ coraz lepsza gra powinna przyciągnąć jeszcze więcej kibiców. To może być prawda. Badania w krajach organizujących mistrzostwa świata lub Europy pokazały, że w kilka miesięcy po takich turniejach liczba widzów na meczach ligowych może wzrosnąć nawet o 50 procent. Magnesem stają się też same nowe stadiony, czego świadectwem jest Legia. Mimo że gra poniżej oczekiwań, liczba widzów przy Łazienkowskiej wynosi średnio ok. 20 tysięcy. Na stary stadion jeszcze przed protestem kibiców przychodziło średnio 5 – 8 tys. Na takim zainteresowaniu opiera swój optymizm również Wrocław, z którego nowego stadionu będzie korzystał zespół Śląska.

[srodtytul]Nietypowy Narodowy [/srodtytul]

Zdaniem Wojciecha Rokickiego model przyjęty przez Wrocław jest „bardziej ambitny“, a przez Gdańsk „bardziej bezpieczny“. Poznań ma już stadion, do końca roku (a może dłużej) gościć będzie na nim Ligę Europejską i rozgrywki ekstraklasy. Stadion należy do miasta, korzysta z niego Lech. Operatora poznamy jeszcze w tym roku.

Stadion Narodowy to osobny temat. Jako jedyny nie będzie związany na stałe z klubem i operatora, Narodowe Centrum Sportu, czeka trudne zadanie.

Plajtują niektóre areny mistrzostw Europy w Portugalii (2004), zmniejsza się pojemność stadionów w Austrii (Euro 2008), a w Korei (mundial 2002) przerabia się je na hale targowe.

W Polsce stadion ma pozostać stadionem w niezmienionej formie, ale żeby spełniał swoją rolę, musi na siebie zarabiać. Ponieważ prawdziwe stadiony dopiero w naszym kraju powstają (oprócz tych na mistrzostwa jeszcze kilkanaście innych), nikt nie ma doświadczeń, jak takimi obiektami zarządzać.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!