Reklama

Jak prezydent USA mobilizuje władze Warszawy

Barack Obama chciałby przyjechać w 2013 r. na otwarcie placówki. Ale czy do tego czasu uda się ją otworzyć?

Publikacja: 30.05.2011 03:35

Gdy prezydent USA złożył kwiaty przed pomnikiem Bohaterów Getta i wysłuchał informacji o budowanym nieopodal Muzeum Historii Żydów Polskich, zapowiedział w rozmowie z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz: – Na otwarcie tego muzeum w 2013 r. chciałbym przyjechać z córkami.

Barack Obama ocenił, że placówka powstająca na terenie dawnej dzielnicy żydowskiej to „ważne przedsięwzięcie nie tylko dla Polaków i Żydów, ale i dla całego świata. To miejsce życia mające pokazywać setki lat historii i wspaniałych dokonań".

Niezależnie od tego, czy deklaracja Obamy o wizycie w Warszawie za dwa lata była prawdziwa czy tylko kurtuazyjna, niewątpliwie zmobilizowała warszawskich urzędników. – Musimy się spieszyć z  budową. Postaramy się zdążyć – rozbrajająco mówiła dziennikarzom Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Pierwotnie muzeum miało być gotowe już w 2012 r. Zgodnie z obecnym harmonogramem budowa samego jego gmachu powinna się zakończyć jesienią 2012 r., a do wiosny 2013 r. ma potrwać wyposażanie wnętrza i montowanie ekspozycji.

Muzeum Historii Żydów Polskich to wspólna inicjatywa Żydowskiego Instytutu Historycznego, warszawskiego Urzędu Miasta oraz Ministerstwa Kultury, i z tych źródeł jest finansowana. Instytucja zdobywa też pieniądze od prywatnych darczyńców, m.in. z USA i Izraela. Całość ma kosztować ponad 100 mln zł. Budynek powstaje od  2007 r. według projektu fińskiego architekta Rainera Mahlamakiego, który wygrał międzynarodowy konkurs.

Reklama
Reklama

Przez 15 lat projektem kierował Jerzy Halbersztadt, ale w kwietniu tego roku złożył rezygnację z funkcji dyrektora muzeum. Jak tłumaczył, z powodu trudności w uzyskaniu funduszy publicznych pozwalających przygotować obiekt do otwarcia i finansować bieżącą działalność.

Halbersztadt obawiał się, czy uda się dotrzymać terminu otwarcia placówki. To on zabiegał też od kilku miesięcy, by Barack Obama podczas wizyty w Warszawie choć na chwilę pojawił się w muzeum. Jednak to nie on przyjmował w piątek prezydenta Stanów Zjednoczonych, tylko dotychczasowa wicedyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich Agnieszka Rudzińska, która przejęła obowiązki szefa.

Zmiany kadrowe w muzeum szerokim echem odbiły się w Polsce i w środowisku amerykańskich Żydów. Protestowali m.in. przedsiębiorca i filantrop działający w USA i Francji Tomasz Ulatowski, reżyser Andrzej Wajda czy była minister kultury Izabella Cywińska.

 

Gdy prezydent USA złożył kwiaty przed pomnikiem Bohaterów Getta i wysłuchał informacji o budowanym nieopodal Muzeum Historii Żydów Polskich, zapowiedział w rozmowie z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz: – Na otwarcie tego muzeum w 2013 r. chciałbym przyjechać z córkami.

Barack Obama ocenił, że placówka powstająca na terenie dawnej dzielnicy żydowskiej to „ważne przedsięwzięcie nie tylko dla Polaków i Żydów, ale i dla całego świata. To miejsce życia mające pokazywać setki lat historii i wspaniałych dokonań".

Reklama
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Reklama
Reklama